Jeden wódz. Czy Viktor Orbán jest dyktatorem?

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2015 19:04
O jednym z najważniejszych i najbardziej kontrowersyjnych europejskich polityków opowiadał w Dwójce jego były doradca József Debreczeni.
Audio
  • József Debreczeni opowiada o premierze Węgier Viktorze Orbánie (Puls świata/Dwójka)
Viktor Orbn na szczycie Europejskiej Partii Ludowej w Brukseli w czerwcu 2015 r.
Viktor Orbán na szczycie Europejskiej Partii Ludowej w Brukseli w czerwcu 2015 r.Foto: European People's Party/wikimedia/cc

Premier Węgier od lat jest krytykowany przez Brukselę, oskarżany o łamanie europejskiej solidarności, a nawet wprowadzanie dyktatury w kraju. Z drugiej strony wielu polityków i dziennikarzy uważa, że Viktor Orbán jest najbardziej niezależnym politykiem, umiejącym powiedzieć "nie" tym, którzy naruszają interesy Węgier.

Kim jest budząca takie spory postać? O tym w Dwójce mówił József Debreczeni, który wydał niedawno książkę "Viktor Orbán. Jeden obóz, jeden sztandar, jeden wódz".

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Michał Żakowski

Gość: József Debreczeni (były doradca Viktora Orbána)

Data emisji: 2.10.2015

Godzina emisji: 17.45

mc/asz

Czytaj także

Węgry nie poradzą sobie z falą imigrantów

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2015 19:00
– Ona jest zbyt wielka. Węgrzy nie są w stanie zapewnić każdemu schronienia i wyżywienia – mówił dr Aleksander Gubrynowicz z Instytutu Studiów Politycznych PAN.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Uchodźcy w Polsce? "To nie do uniknięcia"

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2015 19:20
- Byliśmy miejscem do tej pory wyjątkowym w Europie: monokulturowym i monoetnicznym. Z pewnością to się zmieni – mówił w Dwójce Paweł Trzciński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dlaczego Merkel poszła w ślady Orbana?

Ostatnia aktualizacja: 14.09.2015 09:00
- Tymczasowe zamknięcie granic Węgier, a teraz Niemiec to procedury dozwolone przez prawo unijne w przypadku zagrożenia szczelności granic zewnętrznych wspólnoty - podkreślił europeista prof. Piotr Wawrzyk.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Imigranci w Europie. Polska uległa naciskom?

Ostatnia aktualizacja: 24.09.2015 10:00
Europeista prof. Piotr Wawrzyk z UW przekonuje, że sprzeciw części państw wobec planu rozmieszczenia 120 tysięcy imigrantów w krajach UE, oznacza, że nie doszło do porozumienia, ale zastosowano przymus.
rozwiń zwiń