Adam Biernacki: nie boję się być reżyserem

Ostatnia aktualizacja: 08.07.2013 14:00
Jego nazwisko można znaleźć na stronach internetowych teatrów: Kamienica, Studio, Starego, Polskiego, czy Prochoffnia. To także pierwszy reżyser, który napisał... hejnał.
Audio
  • Adam Biernacki, reżyser i aktor o pracy, przyjaźni i Grupie Dochodzeniowej (Ex Magazine/Czwórka)
Adam Biernacki w Czwórce
Adam Biernacki w CzwórceFoto: screen/wideo

Biernacki zajmuje się nie tylko nadzorowaniem przebiegu prób, ale również pisze scenariusze do seriali i przybliża tajemnice sztuki aktorskiej, prowadząc warsztaty dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Jego zdaniem, by móc być dobrym reżyserem, studia na Akademii Teatralnej są potrzebne, a wręcz niezbędne. Ale tylko ludziom, którzy rzeczywiście chcą się czegoś nauczyć. - Można sobie te studia po prostu spokojnie przejść, a po drodze robić spektakle, jeśli ktoś ma talent - opowiada w Czwórce Biernacki. - Ale nie wyobrażam sobie, by można było robić sztuki Szekspira, nie wiedząc, jak wyglądał teatr w jego czasach. Dlatego uważam, że talent to nie wszystko...

Dziś Biernacki wspomina, że najtrudniejsze w zdobywaniu reżyserskich szlifów było nauczenie się, jak rozmawiać z aktorami. - Nie miałem wcześniej doświadczenia w teatrze - mówi gość "Ex Magazine”. – Dlatego musiałem się nauczyć jak rozmawiać z ludźmi w sytuacjach kryzysowych, gdy każdy ma inne zdanie i trzeba pogodzić wszystkie opinie. Dziś już nie boję się wykonywania tego zawodu - dodaje.

Obecnie Adam Biernacki zajmuje się między innymi projektami Grupy Dochodzeniowej. Niebawem w ich wydaniu zobaczyć będzie można "Czerwonego Kapturka" w stołecznym Teatrze Polonia. - Działamy jako stowarzyszenie. Chcemy robić to, co nam się podoba, a nie to, czego się od nas chce. Robimy mało, ale to rzeczy, które nas satysfakcjonują - opowiada Biernacki. - Jesteśmy przyjaciółmi, trzymamy się razem i spędzamy ze sobą czas; to główna siła napędowa naszej grupy.  

(kd)

Czytaj także

Todorczuk-Perchuć i Sadowski: "Następnego dnia rano" to przełomowy spektakl

Ostatnia aktualizacja: 22.05.2013 15:24
"Następnego dnia rano" to przedstawienie o miłości. Zdaniem Anety Todorczuk-Perchuć i Przemysława Sadowskiego, odtwarzających główne role, to pierwsza sztuka, do której dialogi napisano "bez tabu".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Antoniusz Dietzius i jego "Jesus Christ Superstar"

Ostatnia aktualizacja: 18.06.2013 17:46
Antoniusz Dietzius to młody reżyser, aktor i muzyk. W "Stacji Kultura" opowiadał m.in. o swoim nowym projekcie, rock-operze pt. "Jesus Christ Superstar".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dominika Kluźniak: Nie chciałabym się zmieniać

Ostatnia aktualizacja: 22.06.2013 12:26
Nie martwi się o przyszłość. Zaczęła pracować jeszcze na studiach i do dziś na brak zajęcia nie narzeka. – Mam szczęście, że co chwilę otrzymuję nowe zawodowe wyzwania. Nie muszę niczego wymyślać, ani planować. Tak, jestem szczęściarą – mówi aktorka Dominika Kluźniak w Czwórce.
rozwiń zwiń