W pierwszych minutach oba zespoły przeprowadzały groźne akcje. Na bramki  strzelali Traore z Lechii i Rudnevs z Lecha. Później ze względu na  padający deszcz obie drużyny próbowały strzelać z dystansu, jednak  bramkarze nie dali się zaskoczyć.
Pod koniec pierwszej połowy Lech uzyskał przewagę, ale nie zdołał  zamienić jej na bramkę. Strzały Stilica, Wilka, Rudnevsa i Peszki mijały  światło bramki lub były bronione przez Małkowskiego. Kontry Lechii  także nie były skuteczne.
Mecz rostrzygnął się w drugiej połowie, kiedy to ponownie przewagę  uzyskał Lech. W 49. minucie po efektownej akcji Wilka, Rudnevs  nieznacznie przestrzelił nad poprzeczką. Trzy minuty później po kontrze  Lecha Wilk podał do Peszki i ten strzelił nie do obrony.  
 Po stracie bramki do ataku ruszyła Lechia, ale w najlepszej dla niej sytuacji Traore nie trafił do bramki.
Po sześciu minutach od pierwszej bramki, po akcji skrzydłem Wilka, w  polu karnym najwyżej wyskoczył Rudnevs i podwyższył na 2:0. Po  strzeleniu drugiej bramki Lech opanował sytuację na boisku i co jakiś  czas konstruował groźne akcje, a Lechia kontrowała. W 73. minucie Buzała  minimalnie przestrzelił obok lewego słupka bramki Kotorowskiego.
W 80. minucie idealną piłkę od Stilica dostał Tshibamba, ale lobując  bramkarza w sytuacji sam na sam spudłował. Do końca spotkania Lech  kontrolował sytuację i mimo prób ataków Lechii wynik nie uległ zmianie.
Bramki: 1:0 Sławomir Peszko (52), 2:0 Artjoms Rudnevs (58). 
 Żółta kartka - Lech Poznań: Siergiej Kriwiec. Lechia Gdańsk: Marek Zieńczuk, Paweł Nowak, Tomasz Dawidowski.  
 Sędzia: Masaaki Toma (Japonia). Widzów 20 547.
Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Manuel Arboleda, Jakub Wilk (75.  Ivan Djurdjević), Bartosz Bosacki, Mateusz Możdżeń (46. Siergiej  Kriwiec) - Sławomir Peszko, Dimitrije Injac, Semir Stilić, Luis  Henriquez, Marcin Kikut - Artjoms Rudnevs (68. Joel Tshibamba).
Lechia Gdańsk: Sebastian Małkowski - Deleu (74. Tomasz Dawidowski),  Krzysztof Bąk, Sergejs Kożans, Hubert Wołąkiewicz - Paweł Nowak, Łukasz  Surma, Abdou Traore (74. Aleksandr Sazankow), Marek Zieńczuk (62. Marcin  Pietrowski), Bedi Buval - Paweł Buzała.
Po meczu powiedzieli:
Trener Lechii Tomasz Kafarski:
- Z przebiegu meczu zasłużone zwycięstwo  Lecha. Nam się gra nie układała, brakowało dokładności i ostatniego  podania. Musimy się pozbierać i następny mecz wygrać. Spotkanie mogło  mieć inne oblicze, gdybyśmy grali tak jak zakładałem. To tylko momentami  była Lechia, którą chciałem zaprezentować w Poznaniu. Przez większość  czas tej drużyny nie poznawałem. Mamy cel zająć miejsce w pierwszej  szóstce i o to walczymy.
Drugi trener Lecha Ryszard Kuźma:
- Myślę, że Lech zagrał tak jak w  drugiej połowie meczu z Polonią Warszawa. Grał równo przez cały mecz,  panował nad tym co się na boisku dzieje. Musieliśmy się natrudzić, aby  strzelić pierwszą i drugą bramkę. Jakbyśmy byli skuteczniejsi to  powinniśmy wygrać troszeczkę wyżej. Lechia to jedna z najładniej  grających drużyn w Polsce i wcale tak łatwo nie było. 
Przekonujące zwycięstwo Polonii Warszawa
Polonia Warszawa pokonała Ruch Chorzów 3:1. Polonia wygrała, mimo iż po pierwszej połowie to chorzowianie  byli górą.
Dzięki dużej skuteczności w drugiej połowie "Czarne koszule"  odniosły przekonujące zwycięstwo.          W pierwszej części gry stołeczny zespół nie potrafił zaatakować  na tyle zdecydowanie, by przeciwstawić się Ruchowi.
W 19. minucie piłka  odbiła się od poprzeczki po strzale głową Dariusza Pietrasiaka, ale to  goście kilka minut później wyszli na prowadzenie.           Polonia przebudziła się po przerwie. Najpierw w 53. minucie  Artur Sobiech strzelił gola po zamieszaniu w polu karnym, a pięć minut  później podał głową piłkę Euzebiuszowi Smolarkowi, który podwyższył.
W  68. minucie Ruchowi skrzydła podcięła czerwona kartka dla Rafała  Grodzickiego, co w 80. minucie wykorzystała Polonia, strzelając trzecią  bramkę, autorstwa Sobiecha. W doliczonym czasie gry bramce gospodarzy  zagroził jeszcze Arkadiusz Piech, ale ostatecznie "Niebieskim" nie udało  się już zmniejszyć rozmiarów porażki.          Warszawianie po zwycięstwie mają 20 punktów, zrównując się  dorobkiem z piątą w tabeli Lechią Gdańsk. Ruch ma nadal 16 punktów - już  tylko jedno oczko od strefy spadkowej.
Bramki dla gospodarzy strzelili: Artur Sobiech  dwie - w 53. i 80. oraz  Euzebiusz Smolarek w 59., a dla gości - Maciej  Jankowski w 25, minucie  spotkania.
Powiedzieli po meczu
Waldemar Fornalik, trener Ruchu:
- Jesteśmy niezadowoleni z wyniku. Mimo  porażki nie musimy jednak wstydzić się swojej postawy. Nawet grając w  dziesięciu stworzyliśmy dogodne okazje w końcówce meczu. Niestety,  popełniliśmy ogromne błędy przy stałych fragmentach. To była  katastrofa... Wracamy do Chorzowa bez punktu, chociaż można było tutaj  wygrać. Z reguły nie oceniam postawy sędziego, ale jeśli Grodzicki  dostał czerwoną kartkę, to Trałka zasłużył co najmniej na żółtą za swój  faul.
 Paweł Janas, trener Polonii:
- Bałem się tego meczu, ponieważ to było  nasze trzecie spotkanie w ciągu tygodnia. W pierwszej połowie Ruch  postawił bardzo wysoko poprzeczkę. Świetnie "przesuwał się" na boisku, a  my graliśmy za wolno. Po przerwie moi zawodnicy dali z siebie to, co  mieli. Dziękuję im, że potrafili się podnieść przy niekorzystnym wyniku.  Cieszy mnie zwycięstwo, ale trochę martwi fakt, że w kolejnym meczu  tracimy bramkę.
 
Wyniki meczów 13. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej: 
2010-11-12:
Wisła Kraków - Legia Warszawa 4:0 (1:0) 
Widzew Łódź - Cracovia Kraków 2:2 (0:1) 
2010-11-13:
Polonia Warszawa - Ruch Chorzów 3:1 (0:1) 
Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 4:0 (2:0) 
Polonia Bytom - Arka Gdynia 2:0 (2:0) 
Lech Poznań - Lechia Gdańsk 2:0 (0:0) 
Pozostałe mecze kolejki
2010-11-14:
KGHM Zagłębie Lubin - PGE GKS Bełchatów  (15.00)
Korona Kielce - Jagiellonia Białystok  (17.15)
Tabela 
 1.Jagiellonia Białystok     12 8 1  3 17-10	25 +7
 2.Korona Kielce               12 7 2  3 18-14	23 +4
 3.Wisła Kraków               13 6 3  4 19-15	21 +4
 4.Legia Warszawa           13 7 0  6 15-19	21 -4
 5.Lechia Gdańsk             13 6 2  5 18-14	20 +4
 6.Polonia Warszawa        13 5 5  3 21-14	20 +7
 7.Górnik Zabrze              13 6 1  6 13-20	19 -7
 8.PGE GKS Bełchatów       12 6 1  5 13-12	19 +1
 9.Polonia Bytom             13 4 5  4 13-14	17 -1
10.Ruch Chorzów             13 4 4  5 11-12	16 -1
11.Arka Gdynia                13 4 4  5  7-9	16 -2
12.Śląsk Wrocław             13 4 4  5 17-17	16 
13.KGHM Zagłębie Lubin   12 4 3  5  9-13	15 -4
14.Lech Poznań               13 4 3  6 17-14	15 +3
15.Widzew Łódź               13 3 6  4 18-15	15 +3
16.Cracovia Kraków          13 1 2 10 11-25	 5 -14
 
ah