Rock & Roll Hall of Fame to prestiżowa instytucja z siedzibą w Cleveland w stanie Ohio, powołana w 1983 roku, by uhonorować artystów, którzy mieli wyjątkowy wpływ na rozwój muzyki popularnej. Co roku trafiają tam wykonawcy, producenci i twórcy, którzy zmienili historię muzyki - niezależnie od gatunku. W ostatnich latach coraz częściej doceniani są także artyści spoza tradycyjnego rocka, w tym przedstawiciele hip-hopu, R&B czy elektroniki. Do tej pory wśród artystów hip-hopowych znaleźli się tam Grandmaster Flash and the Furious Five, Run‑D.M.C., Beastie Boys, Public Enemy, N.W.A, Tupac Shakur, The Notorious B.I.G., Jay‑Z, LL Cool J, Eminem, Missy Elliott, DJ Kool Herc, A Tribe Called Quest, a w tym roku do tego grona dołączył również duet Outkast.
Outkast znaleźli się w klasie 2025 w kategorii Performers, obok takich artystów jak Cyndi Lauper, The White Stripes czy Soundgarden. Dla Rock & Roll Hall of Fame to symboliczne poszerzenie granic - "rock" nie jest już rozumiany jedynie jako gatunek, ale jako duch innowacji i wpływu kulturowego. W oficjalnym uzasadnieniu organizatorzy podkreślili, że duet "wprowadził wizję Dirty South do hip-hopu, poszerzając jego paletę o funk, soul, jazz, rock i afrofuturystyczne idee". Outkast stali się tym samym pierwszym dużym południowym zespołem hip-hopowym uhonorowanym w tej kategorii. To ważny moment dla duetu, który w tym roku świętuje 25. lecie swojego przełomowego albumu "Stankonia".
Hołd od młodszych twórców
Podczas gali zabrzmiały największe hity Outkast w wykonaniu czołówki współczesnej sceny"
-
J.I.D. i Big Boi otworzyli część koncertową numerem "ATLiens",
-
Doja Cat zaśpiewała "Ms. Jackson",
-
Tyler, the Creator wykonał "B.O.B. (Bombs Over Baghdad)",
-
Janelle Monáe zinterpretowała akustycznie "Hey Ya!",
-
a całość zakończył wspólny występ Big Boia, Sleepy Browna i Killera Mike’a w utworze "The Whole World".
Ceremonię wprowadzenia poprowadził Donald Glover (Childish Gambino), który określił Outkast mianem "pionierów eksperymentu" i "najbardziej kreatywnego duetu w historii amerykańskiej muzyki popularnej". Na scenie pojawili się obaj członkowie grupy - Big Boi i André 3000 - którzy zdecydowali żartobliwie w grze w papier-kamień-nożyce, kto jako pierwszy zabierze głos.
***
gV