Zbliża się debiutancki album BSK. Jaka będzie płyta "Duo"?

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2025 14:27
Duet niedawno zgarnął Popkillera w kategorii "Odkrycie roku". W sieci już jest dostępny ich nowy singiel pt. "Kiedy byłem ale to house", który zapowiada ich nadchodzącą płytę. 
BSK
BSKFoto: Piotr Podlewski / Czwórka

BSK, czyli To Ja Fifi i Jay-K, to skład, o którym robi się coraz głośniej na polskiej rapowej scenie. Ich pierwszy singiel ukazał się w 2021 roku i od tamtego czasu nie zwalniają i konsekwentnie wydają coraz lepsze numery. Ich ostatni singiel "Kiedy byłem ale to house" wyprodukowany przez Młodego Klaksona, szybko stał się jednym z ich najpopularniejszych utworów. Jest oparty na samplu z legendarnego polskiego utworu "Kiedy byłem małym chłopcem" zespołu Breakout z albumu "Blues" wydanego w 1971 roku. Chłopaki mimo młodego wieku mówią, że Breakout jest częścią ich muzycznej tożsamości. 

Droga do debiutu

Duet zapowiada, że ich debiutancki album "Duo" ukaże się pod koniec czerwca. - 95 procent płyty jest już skończone. Przed nami intensywny maj - mówią BSK w rozmowie z Damianem Sikorskim w "Audycji słowno-muzycznej". - Nasze poprzednie EP-ki to były zlepki różnych utworów, które robiliśmy przez lata, kiedy dopiero wchodziliśmy w ten świat. Teraz skupiliśmy się i zrobiliśmy utwory, które się ze sobą łączą i tworzą spójną całość - dodają raperzy. Dotychczas mogliśmy usłyszeć dwa projekty od zespołu - "HEYOKA EP" z 2023 roku oraz "EXPLORER EP" z 2024 roku. Ich ostatnia EP-ka zyskała bardzo dobre recenzje, chłopaki uczestniczyli w projekcie Młode Wilki Popkillera, zdobyli nagrodę Popkiller w kategorii "Odkrycie Roku", a także brali udział w trasie koncertowej Hidden Gems, więc jest to idealny moment dla zespołu, żeby wydać swój debiutancki długogrający album. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez B S K (@bskboys)

Wyższa jakość

Debiutancki album to dla BSK nie tylko kolejny krok promocyjny, ale również dowód ich artystycznego rozwoju. Muzycy zapowiedzieli, że album będzie różnorodny i inspirowany wieloma gatunkami poza rapem. Za bity odpowiada wielu producentów, m.in. francis, Młody Klakson i Magiera. To Ja Fifi i Jay-K nie zdradzili imion wszystkich twórców, ale powiedzieli, że możemy się spodziewać świetnych muzyków. - Produkcje i aranże są na wyższym poziomie. Pracowaliśmy z wieloma producentami, żeby to jak najlepiej brzmiało. Jest to nasza wizja stworzona rękami doświadczonych producentów. Jest duży przeskok jakości między EP-kami a tym albumem - opowiadają raperzy. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez B S K (@bskboys)

Koncerty

Chłopaki zdradzili, że w karierze dużo dały im koncerty - zarówno jeśli chodzi o doświadczenie muzyczne, jak i zdobycie szerszego rozgłosu. Latem ruszają w trasę "Days before Duo Tour", a na jesień przygotowują trasę koncertową promującą nadchodzący album. 21 czerwca BSK zapowiadają darmowy koncert we Wrocławiu, na którym zaprezentują premierowo album "Duo".  Choć miejsce wydarzenia nie zostało jeszcze ustalone, już teraz wiadomo, że koncert najpewniej odbędzie się na świeżym powietrzu. - Marzy nam się kiedyś grać koncerty z live bandem, a może nawet nagrać cały projekt z żywymi instrumentami - zdradza duet. 

***

gV/k

Czytaj także

Marceli Bober o swojej nowej EP-ce: Już nie gryzę się w język

Ostatnia aktualizacja: 19.09.2024 13:26
Gościem Dominiki Płonki w audycji "Poranek Czwórki" był Marceli Bober. Raper opowiedział słuchaczom Czwórki o swoim najnowszym wydawnictwie "pełne serca puste drogi", życiowych zmianach, nowym podejściu do robienia muzyki i o tym, jakie są jego muzyczne plany na najbliższą przyszłość.
rozwiń zwiń