Gooral: nowa płyta to utwory z szafy i wspomnienia z Peru

"Ethno Elektro 2" to nowy album Goorala. - Płyta ukazała się w czasach, o których nie myśleliśmy, że nadejdą. Zamiast na koncertach, jestem na kwarantannie. Siedzę w domu, albo w przydomowym studiu i czasami mam wrażenie, że codziennie jest niedziela - opowiada muzyk. 

Gooral w Czwórce

Foto: Zuza Sosnowska

Ostatnio "jaram się" przestrzennością w muzyce i myślę o stworzeniu takiego solo-actu Gooral

Premiera dwupłytowego wydawnictwa odbyła się 13 marca. Znajdziemy na nim nie tylko elektroniczne brzmienia, ale też folkowe "wątki" zaczerpnięte z kultury Podhala i Beskidów. - Materiał podzieliłem na dwa krążki, głównie ze względu na klimat. Pierwszy to "Wolno" z kompozycjami bazującymi na orientalnych rytmach i utrzymanymi w nurcie downtempo. Drugi - "Fusion" - jest już bardzo imprezowy - opowiada artysta.

Posłuchaj: Gooral zagrał w Czwórce >>>  

Czytaj także

Gooral: wracam do techno, z góralszczyzną w tle

Oprócz tradycyjnej formy wydania na płycie CD, "Ethno Elektro 2" ukazało się także na płycie winylowej, w dwóch wersjach kolorystycznych - czarnej oraz białej ze splatterem. A wśród zaproszonych do studia gości znaleźli się m.in. GrubSon, Stanisław Leszczyński i formacja Psio Crew. - "Ethno Elektro 2" to także okazja, żeby posłuchać utworów, które "siedziały" w mojej szafie oraz tych, które powstały w trakcie mojej podroży do Peru - mówi Gooral.   

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Materiał przygotował: Damian Sikorski

Data emisji: 23.03.2020

Godzina emisji: 10:30

kul/pj