"Hobgoliny" – film, który zupełnie się nie udał

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2013 17:07
Dlaczego filmy trafiają na listę "najgorszych obrazów wszechczasów"? Najczęściej dlatego, że są śmieszne, choć miały straszyć. "Hobgobliny" to jednak całkiem inna historia. Z komedii bowiem, w tym przypadku, wyszedł… dramat.
Audio
  • Dlaczego "Hobgoliny" to taki zły film? (Stacja Kultura/Czwórka)
Hobgobliny (1988)
Hobgobliny (1988)Foto: mat. pras.

To historia Hobgoblinów, ukrytych w skarbcu pewnej wytwórni filmowej – opowiada Piotr Gniewkowski z fanpejdża "Horrory". – Mają magiczną moc, dzięki której ludzie mogą spełniać swoje życzenia, ale te po pewnym czasie zabijają szczęśliwców.

Zdaniem eksperta pomysł jest świetny, porównywalny nawet z ideą scenariusza do cyklu „Oszukać przeznaczenie”. Gorzej z wykonaniem. Zdaniem krytyków bowiem gry aktorskiej w tym filmie właściwie nie ma, sceny nagrywane są w zwyczajnych pokojach, bez odpowiedniego światła, a pokraczne, włochate kukły, mające przerażać widzów, zupełnie nie spełniają swojej roli. – Twórcy chcieli zrobić pastiż horrorów, który będzie jednocześnie krwawym, mocnym, brutalnym filmem – mówi Gniewkowski. – Nie wyszło zupełnie…

(kd)

Zobacz więcej na temat: Czwórka FILM
Czytaj także

Wojciech Mecwaldowski chce robić najbardziej "żenującą" telewizję w Polsce

Ostatnia aktualizacja: 09.08.2013 16:54
- Kiedyś wspólnie z Tomkiem Kotem wymyśliliśmy, że fajnie by było otworzyć telewizję internetową, w której programy, seriale, reklamy i teleturnieje będą żenujące, ale w zabawny dla nas sposób. Czy to się uda, czas pokaże – mówił w Czwórce Wojciech Mecwaldowski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karolina Breguła i człowiek, który zrewolucjonizował swoje miasto

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2013 09:00
Karolina Breguła to artystka multimedialna, autorka instalacji, happeningów, wideo i fotografii. Właśnie przygotowuje film, pt. "Obraza" – kilkunastominutowa praca wideo, którą obejrzeć będzie można w stołecznej Zachęcie we wrześniu tego roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tove Jansson. Alter ego autorki "Muminków" jest Mała Mi?

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2013 09:00
Cykl powieści Tove Jansson o Muminkach jest dowodem na to, że można tak pisać dla dzieci, żeby i dorośli chcieli czytać. I kto by pomyślał, że pierwowzór Muminka nastoletnia wówczas Tove narysowała pośpieszną kreską na drzwiach toalety?
rozwiń zwiń