Efekt superbohatera. "E-rower daje moc"

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2021 11:40
Kiedy pojawiły się na rynku, korzystali z nich przede wszystkim seniorzy. Dziś rowery elektryczne to nie tylko stały element miejskiego krajobrazu, ale także popularna forma transportu dla tych, którzy są w terenie.
Rower elektryczny
Rower elektrycznyFoto: gorillaimages/Shutterstock.com

Na e-rowerze nie pojedziemy do przodu, jeśli nie będziemy kręcić pedałami. A silnik elektryczny daje nam tylko dodatkową moc Bogusław Sobczak

E-rower sam nas niesie

Na pierwszy rzut oka e-rower wygląda niemal identycznie jak tradycyjny jednoślad. Jest napędzany siłą mięśni, ale posiada także silnik elektryczny, który w znacznym stopniu wspiera rowerzystę. - Ten silnik daje dodatkową moc, taką jaką moją superbohaterowie. Teoretycznie powinniśmy jej nie czuć, ona ma nas nieść sama - tłumaczy Bogusław Sobczak ze sklepu rowerowego Ecyklopedia.

Posłuchaj
05:21 CZWÓRKA Sobotologia - 19.06.2021.mp3 Rower elektryczny - dla kogo i po co? (Sobotologia/Czwórka)

Jak ktoś się przejedzie na rowerze elektrycznym, trudno mu będzie wrócić do starego rozwiązania. To jest tak, jakby wiatr ciągle wiał nam w plecy, a górki były płaskie Bogusław Sobczak

Po mieście, w terenie, nawet na torze

Jeżdżąc w plenerze na rowerze z akumulatorem podejmujemy niemal ten sam wysiłek, jaki musimy podjąć jeżdżąc na zwykłym jednośladzie. Ale możliwości, jakie mamy, są znacznie większe. - Przede wszystkim musimy zastanowić się, gdzie będziemy e-rowerem jeździć - podkreśla rozmówca Ady Janiszewskiej. - Jeśli w mieście - szukajmy modelu miejskiego, jeśli planujemy wycieczki - sprawdźmy rowery trekkingowe albo górskie. A jeśli chcemy się - nazwijmy to "ścigać" - wybierzmy kolarkę. Zanim jednak zdecydujemy się na zakup, przetestujmy w salonie dany model. 

zdj. ilustracyjne zdj. ilustracyjne

Wszystkie rowery elektryczne mają tę samą moc, ale mogą różnić się pojemnością baterii lub momentem obrotowym Bogusław Sobczak

Wszystko o napędzie

Prawo o ruchu drogowym mówi, że rower jest to pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m, poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem. Może być on wyposażony w napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V i o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h. - Jeśli chodzi o umiejscowienie silnika to może on znajdować się przy przednim kole, ale to rozwiązanie powoli odchodzi do lamusa - wyjaśnia ekspert. - Najbardziej popularny jest napęd przy pedałach, a trzecie rozwiązanie - stosowane w rowerach miejskich - to napęd w tylnym kole. 

Posłuchaj także:

Bogusław Sobczak zaznacza także, że elementy napędowe oraz bateria mają swoją wagę więc e-rower zawsze będzie cięższy od roweru analogowego ze względu na komponenty. - Musimy liczyć się z tym, że w przypadku roweru miejskiego będzie to ok. 5 kg, górskiego - nawet do 7 kg więcej - dodaje gość Czwórki.

*** 

Tytuł audycji: Sobotologia 

Prowadzi: Patryk Kuniszewicz

Materiał przygotowała: Ada Janiszewska

Data emisji: 19.06.2021

Godz. emisji: 09.20

kul