Poradnik: Jak kupować z głową

W Czwórce gościła Wiganna Papina, stylistka, królowa second handów i wyprzedaży. Tylko u nas dowiesz się jak wyrwać niezły ciuch za grosze!

Moda to temat, w którym zawsze wiele się dzieje. Nowe kroje, modne kolory, piękne pokazy na najsłynniejszych wybiegach świata. Jednak co wtedy, gdy czujemy, że coś musi być nasze, a kosztuje fortunę – fantastyczna sukienka lub szalony kapelusz? Z pomocą przyjdą wyprzedaże i obniżki cen.

- Idea wyprzedaży jest fantastyczna – fajnie, że ktoś wpadł na ten pomysł – mówi Wiganna Papina. Dodaje, że wcale nie jest "wiochą", jeśli idziemy na zakupy gdy firmy wyprzedają swoje stare kolekcje. – Te rzeczy nie są zniszczone, zepsute ani brudne – po prostu kończy się ich seria. I wcale nie oznacza to, że wyszły z mody.

Również osoby z pierwszych stron gazet kochają wyprzedaże. Tylko "zakupy" wyglądają nieco inaczej. – Istnieje niepisana zasada, że niektóre bardzo ekskluzywne sklepy, specjalnie dla gwiazd robią dzień wyprzedaży aż -70% - zdradza tajemnicę Wiganna. – Te osoby dostają tajemnego smsa z hasłem, które mogą wykorzystać konkretnego dnia o konkretnej godzinie.

Sale, sconti, rabatto, rebajas – to tylko niektóre ze słów, które określają tak pożądany stan sklepowych półek. Pamiętajmy jednak, że nie możemy dać się zmylić wszędobylskim hasłom –50%, -70%, kup 1, 2 gratis. Dla zakupów nie można tracić głowy.

Na co uważać, jeśli chcemy zaszaleć na obniżkach?

Na wyprzedaż nie należy wychodzić z określonym postanowieniem. Zazwyczaj kończy się to tak, że chcąc kupić dżinsy, wyjdziemy np. z 5 t-shirtami i 2 sukienkami.

Nie kupujmy rzeczy, w których nie do końca się sobie podobamy, do których nie jesteśmy przekonani, tylko dlatego, że są tanie. – Nigdy tego później nie założymy, bo od początku nam się nie podobało – podkreśla Wiganna.

Warto korzystać z rad innych – po prostu na zakupy zabierzmy przyjaciela lub przyjaciółkę. O pomoc można poprosić także zawodowego stylistę. Zaoszczędzimy wtedy czas i nerwy.

Nie kupujmy butów, marynarek, spodni o specyficznych kształtach. – Jeśli coś jest specyficzne, to znaczy, że jest przyporządkowane do jakiegoś sezonu – tak jak słynne buty z dziobami – mówi stylistka. Po jakimś czasie przestają się podobać. Zamiast dziwnych akcentów i fasonów szukajmy rzeczy klasycznych i ponadczasowych.

To tylko niektóre z doskonałych rad wyprzedażowych. Inne sposoby na udane zakupy znajdziecie w dźwięku z audycji.

pg