"Obrażą piłkarza? Niech zejdzie z boiska"

IAR
Emilia Iwanicka 10.06.2012
Reprezentant Czech Theodor Gebre Selassie i Rosjanin Andrey Arshavin podczas meczu we Wrocławiu
Reprezentant Czech Theodor Gebre Selassie i Rosjanin Andrey Arshavin podczas meczu we Wrocławiu , foto: PAP/EPA/ADAM CIERESZKO

Piłkarze biorący udział w Euro powinni mieć prawo do opuszczenia boiska, jeśli usłyszą rasistowskie wyzwiska. Takiego przepisu chce szef brytyjskiego Związku Piłkarzy Zawodowych, Clarke Carlisle.

Były zawodnik zespołu Burnley podaje przykłady z polskich ligowych boisk, które odwiedził przed rozpoczęciem mistrzostw Europy. Carlisle w wywiadzie dla telewizji BBC mówi, że widział tam wystarczająco dużo przykładów rasizmu i chuligaństwa, aby postulowany przez niego zapis został wprowadzony w życie. - Rzeczywistość, a to o czym nam się opowiada, to dwie różne sprawy - mówi Carlisle.

Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012>>>

Kilka dni przez rozpoczęciem mistrzostw w zachodniej prasie pojawiły się doniesienia o tym, że kibice Wisły Kraków, w czasie treningu reprezentacji Holandii obrażali ciemnoskórych piłkarzy i wydawali odgłosy przypominające małpy.

Natomiast po rozegranym w piątek we Wrocławiu spotkaniu Rosja-Czechy media informowały o wyzywaniu przez rosyjskich kibiców czeskiego zawodnika Theodora Gebre Selassie, który jest etiopskiego pochodzenia. Przed rozpoczęciem Euro 2012 UEFA ostrzegła, że jeśli któryś z zawodników w czasie turnieju opuści boisko, kiedy usłyszy, że jest obrażany, zostanie ukarany żółtą kartką.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR, ei

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!