Polskie Radio

Kometa przelatuje naprawdę blisko Marsa

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2014 22:22
Sprawa była na tyle groźna, że trzeba było chronić marsjańskie orbitery. Obok czerwonej planety przelatuje potencjalnie niebezpieczna kometa „Siding Spring”.
Audio
MAVEN
MAVENFoto: NASA.

Jest to rzadkie zjawisko. Siding Spring (jej formalna nazwa to C/2013 A1) przelatuje w odległości niecałych 140 000 kilometrów od Marsa z prędkością 56 km/s. Zdjęcia powinny zarejestrować znajdujące się na powierzchni Marsa łaziki Opportunity i Curiosity.

Ale jest to piękno niebezpieczne i dlatego NASA, ESA, a także Indyjska Agencja Kosmiczna uruchomiły specjalne procedury, które mają uchronić okrążające Marsa orbitery przed skutkami rozsiewanego przez kometę pyłu.

- Taki przelot jest niwzwykle razdki - mówi dr Michael Brown, astronom z Monash University. - Ostatni taki przelot skończył się zderzeniem z Jowiszem. Było to 20 lat temu. Mamy szczęście, że w tym wypadku wokół Marsa zgromadzona jest cała flotylla sond, które zrobią zdjęcia.

- Taki przelot jest niezwykle rzadki - mówi dr Michael Brown, astronom z Monash University. - Ostatni taki przelot skończył się zderzeniem z Jowiszem. Było to 20 lat temu. Mamy szczęście, że w tym wypadku wokół Marsa zgromadzona jest cała flotylla sond, które zrobią zdjęcia.

Możliwe, że pył uciekający z komety będzie wchodził w reakcje z atmosferą Marsa. Mogą zdarzyć się zorze.

Kometa nie jest duża - ma 400 m średnicy. Pochodzi z początków istnienia Układu Słonecznego, a zatem sprzed 4,5 mld lat. Astronomowie mają nadzieję, że dane zgromadzone podczas przelotu komety pozwolą lepiej zrozumieć, jak powstał.

(ew/IAR/Guardian)

Zobacz więcej na temat: astronomia Mars NAUKA
Czytaj także

MAVEN już na orbicie Marsa

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2014 12:00
Po dziesięciu miesiącach lotu i ponad siedmiuset milionach pokonanych kilometrów amerykańska sonda MAVEN weszła na orbitę Marsa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

ESA wybrała miejsce lądowania na Marsie w 2018

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2014 00:30
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wyselekcjonowała cztery potencjalne miejsca do lądowania dla swojego przyszłego łazika marsjańskiego. Misja ExoMars 2018 zostanie przeprowadzona przy współudziale Rosji.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lądownik przyjrzał się komecie. Zobacz zdjęcie

Ostatnia aktualizacja: 14.10.2014 23:00
Fotka, która dotarła na Ziemię, jest podobna do tej, którą Rosetta zrobiła w połowie września. Kometa jest teraz dużo bliżej - zaledwie 16 km od sondy i lądownika.
rozwiń zwiń