Polskie Radio

Carlos Santana w szpitalu. Zasłabł podczas koncertu

Ostatnia aktualizacja: 06.07.2022 10:09
Legendarny gitarzysta Carlos Santana zaniemógł na scenie podczas jednego z występów w trakcie amerykańskiego tournée. Muzyk ma się już dobrze, ale pozostanie na obserwacji w szpitalu.
Carlos Santana na szczęście doszedł już do siebie
Carlos Santana na szczęście doszedł już do siebieFoto: PAP / EFE / Angeles Rodenas

Minęło mniej więcej 40 minut od rozpoczęcia wtorkowego koncertu Santany w amfiteatrze Pine Knob Music Theatre w Clarkston w stanie Michigan, gdy gitarzysta osunął się na scenę podczas wykonywania utworu "Joy". Artystą natychmiast zajęli się ratownicy medyczni, którzy udzielili mu pierwszej pomocy, a następnie odwieźli do szpitala. Występ nie został już wznowiony.

Czytaj także:

Na szczęście okazało się, że Carlosowi nie dolega nic poważnego. Jego menedżer Michael Vrionis poinformował, że gitarzysta odwodnił się na skutek upału. Będzie jednak musiał pozostać na obserwacji w szpitalu w Clarkston, w związku z czym odwołano jego kolejny koncert, w Burgettstown w stanie Pennsylvania, który miał się odbyć dziś.

Szaman gitary w trasie po Ameryce

Blisko 75-letni Carlos Santana, znany z takich przebojów, jak "Black Magic Woman", "Oye Cómo Va" czy "Smooth", jest właśnie w trakcie trasy koncertowej "Miraculous Supernatural Tour". Nawiązuje ona szyldem do tytułów dwóch albumów gitarzysty: wydanego w ubiegłym roku "Blessings and Miracles" oraz bestsellerowego "Supernatural" z 1999 roku. Według planu do końca sierpnia ma on zagrać jeszcze około dwudziestu koncertów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

źródło: YouTube / Santana

kc