Ekumenia

Jak Pan Bóg zbawia człowieka?

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2019 06:01
Z okazji 20. rocznicy podpisania katolicko-protestanckiej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu 14 listopada o 10.30 na KUL-u zostanie zorganizowana konferencja naukowa z udziałem biskupów i teologów z obu Kościołów. O tym, co nowego wniosła Wspólna deklaracja mówił ks. prof. Przemysław Kantyka kapłan diecezji kieleckiej, kierownik Katedry Teologii Protestanckiej na Wydziale Teologii KUL.

Nauka o tym, jak Pan Bóg zbawia człowieka, była na początku XVI w. pierwszorzędnym teologicznym punktem sporu. W 2006 r. do porozumienia katolicko-luterańskiego przystąpili metodyści. Zdaniem ks. prof. Przemysława Kantyki, podpisanie Wspólnej deklaracji pomiędzy Kościołem rzymskokatolickim i Światową Federacją Luterańską usunęło jedną z najpoważniejszych teologicznych przeszkód na drodze pojednania z Kościołami wyrosłymi z Reformacji.

Artykuł IV Konfesji Augsburskiej podkreślał inicjatywę Chrystusa, który z łaski usprawiedliwia nas na podstawie naszej wiary, my zaś nie możemy zasłużyć na usprawiedliwienie naszymi dobrymi czynami. Jednak jak podkreślił ks. prof. Przemysław Kantyka to nie darmowość łaski Bożej, lecz zanegowanie wartości dobrych czynów w dziele usprawiedliwienia grzesznika legło u podstaw gorących polemik w okresie Reformacji.

– Wedle Deklaracji, współpraca człowieka z łaską Boga – tak mocno podkreślana przez katolików – to nic innego, jak akceptacja działania łaski Boga w nas, wyrażenie zgody na Jego usprawiedliwiające działanie (pkt. 20). Luteranie zaś, negując możliwość własnego wkładu człowieka w dzieło usprawiedliwienia, widzą jednak możliwość zaangażowania się człowieka w wierze, która jest warunkiem usprawiedliwienia (pkt. 21). Ponieważ więc przy zgodności w sprawie zasadniczej pozostaje odmienność w rozłożeniu akcentów, stąd też osiągnięte porozumienie w nauce o usprawiedliwieniu nazwano w literaturze teologicznej „zróżnicowanym konsensem” – powiedział ekspert i dodał tłumacząc: wspólnie wyznajemy, że Bóg nas zbawia ze swojej łaski, na podstawie naszej wiary. Ale jeżeli ta wiara jest, to musi rodzić owoce dobrych czynów. Wiara i uczynki są nierozłączne, ale to wiara rodząca dobre czyny zasługuje na usprawiedliwienie (zbawienie).

Zobacz więcej na temat: wiara