Ekumenia

26. Ekumeniczny Tydzień dla Życia

Ostatnia aktualizacja: 22.04.2021 06:01
W Augsburgu rozpoczyna się 26. Ekumeniczny Tydzień dla Życia organizowany przez niemiecki episkopat i wspólnotę ewangelików. Jego celem jest uwrażliwienie wiernych i społeczeństwa na godność każdego ludzkiego życia od jego poczęcia do naturalnej śmierci. Tegoroczne wydarzenie koncentruje się na ostatnim etapie egzystencji i nosi hasło „Życie w umieraniu”.

Temat ten zainspirowały zmiany w Niemieckim prawodawstwie dotyczące prawa do życia. W lutym ubiegłego roku Federalny Trybunał Konstytucyjny zalegalizował wspomagane samobójstwo. Według sędziów konstytucyjna zasada wolności i godności wszystkich osób obejmuje również podstawowe prawo do samostanowienia o własnej śmierci. Oznacza to, że w niedalekiej przyszłości prawo będzie nakazywało lekarzom medyczną pomoc chorym, którzy chcą popełnić samobójstwo. Niemieccy biskupi wyrazili zaniepokojenie tym orzeczeniem podkreślając, że „wspomagane samobójstwo nie jest etycznie akceptowalną opcją”.

- Episkopat Niemiec obawia się, że z czasem eutanazja i wspomagane samobójstwo będą w naszym kraju zwyczajną formą umierania. Wprowadzenie legalnej eutanazji oznacza zmianę roli lekarzy w tym procesie. Sprawi, że lekarze z pomocników staną się wykonawcami. Pojawi się presja na osoby starsze, wymagające opieki i chore, które nie chcą być ciężarem dla swoich krewnych, aby się jej poddały – podkreślił bp Losinger. – Tymczasem samobójstwo nie jest odpowiedzią na trudne sytuacje, które pojawiają się wraz z kończącym się życiem. Zamiast niego potrzebna jest pomoc, wsparcie i dobra opieka paliatywna oraz rozwój perspektyw życiowych dla osób cierpiących. Musimy budować społeczeństwo z ludzką twarzą, które jest zdecydowane pomóc w życiu, a nie we wspomaganym samobójstwie - dodał.

Powołując się na badania przeprowadzone przez Narodowy Program Zapobiegania Samobójstwom biskupi przypominają, że zdecydowana większość osób, które myślą o samobójstwie, znajduje się w stanie wielkiego cierpienia psychicznego i ich decyzję rzadko kiedy można nazwać wolną. - W większości przypadków jest to wołanie o pomoc skierowane do społeczeństwa, a nie rzeczywista chęć śmierci – podkreśla bp Losinger.

Zobacz więcej na temat: wiara