Ekumenia

Parlament Europejski stwierdza, że ​​macierzyństwo zastępcze jest formą handlu ludźmi

Ostatnia aktualizacja: 26.04.2024 20:02
Parlament Europejski ratyfikował 563 głosami za, przy 7 głosach przeciw i 17 wstrzymujących się, swoje stanowisko w sprawie macierzyństwa zastępczego, które obecnie jest oficjalnie uznawane za wyzysk i część handlu ludźmi.

W związku z tym parlament ratyfikował przyjęte przez Parlament Europejski w październiku 2023 r. rozporządzenie przeciwko macierzyństwu zastępczemu, które włączyło to „nowe przestępstwo” do unijnej dyrektywy przeciwdziałającej handlowi ludźmi.

Popiera także porozumienie ogłoszone na początku tego roku przez Radę Europejską, w którym zaproponowano uznanie nie tylko macierzyństwa zastępczego, ale także przymusowych małżeństw i nielegalnej adopcji jako form wyzysku, które również wchodzą w zakres definicji handlu ludźmi.

Handel ludźmi „jest czynem przestępczym wiążącym się z wysokimi kosztami ludzkimi” – stwierdził Paul Van Tigchelt, minister sprawiedliwości Belgii (kraju sprawującego rotacyjną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej).
„Ta bardzo potrzebna aktualizacja dyrektywy lepiej przygotuje państwa członkowskie do walki z tą straszliwą zbrodnią we wszystkich jej postaciach” – dodał.

Uchwała przewiduje karę do 5 lat za te praktyki, a w przypadku uznania ich za przestępstwo kwalifikowane do 10 lat.

Macierzyństwo zastępcze pod przymusem lub podstępem

Zgodnie z dokumentem przyjętym przez Parlament Europejski, aby macierzyństwo zastępcze było przestępstwem, musi nastąpić w drodze przymusu lub podstępu kobiety-ofiary, aby pełniła rolę matki zastępczej.

Hiszpańska współsprawozdawczyni Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia, Eugenia Rodríguez Palop (z Grupy Lewicy) przyznała, że ​​„wszyscy musieliśmy pójść na kompromis” w sprawie definicji tekstu i „dziś jesteśmy trochę bliżej położenia kresu do tego barbarzyństwa”.

Komentując praktykę prostytucji, powiedziała: „Niech domy publiczne, które nie przestrzegają prawa, zwrócą uwagę, burdele są wszędzie. Nie zapominaj, że zgodnie z tą dyrektywą, jeśli kupujący żądają usług seksualnych [od osób] wiedząc, że są ofiarami, popełniają przestępstwo” – dodała.

Według danych Komisji Europejskiej głównymi celami handlu ludźmi są wyzysk seksualny i wyzysk w pracy, chociaż w 2020 r. przymusowe małżeństwa i nielegalne adopcje stanowiły 11% wszystkich ofiar w UE.

Oprócz kar pozbawienia wolności nowe przepisy przewidują surowsze sankcje wobec osób prawnych, które mogą zostać wykluczone z dostępu do finansowania publicznego.

Porozumienie oznacza, że ​​państwa członkowskie również będą musiały uznać korzystanie z usług świadczonych przez osoby będące ofiarami handlu ludźmi za przestępstwo.
Evangelical Focus

Zobacz więcej na temat: wiara