Kultura

Wielcy Polacy w Łazienkach

Ostatnia aktualizacja: 01.07.2011 09:08
Wielkoformatowe portrety wielu cenionych w świecie artystów polskich można oglądać w Galerii Plenerowej i Podchorążówce warszawskich Łazienek.

Czesław Czapliński fotografuje od lat. Ze swej bogatej kolekcji portretów na wystawę "Artyści Europie" wybrał wizerunki 72 twórców i 180 zdjęć. To osoby znane, wybitne i rozpoznawane nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Wystarczy choćby wymienić: Czesława Miłosza, Czesława Niemena, Adama Hanuszkiewicza, Leona Tarasewicza, Magdalenę Abakanowicz, Wisławę Szymborską, Romana Polańskiego, Tadeusza Różewicza czy Romana Opałkę, a to zaledwie część znakomitości, których wizerunki można oglądać w Łazienkach.

Czesław Czapliński zdradził, że każda z fotografii kryje jakąś niezapomnianą historię. Podczas otwarcia ekspozycji opowiedział, w jakich okolicznościach został uwieczniony polski noblista, Czesław Miłosz. - Zdjęcie Czesława Miłosza powstało w latach 80. w Nowym Jorku w Gramercy Park. To był początek wiosny, spacerowaliśmy. W pewnym momencie Miłosz jakoś tak odszedł nieco dalej, a mnie zagadnął przechodzący pan z pieskiem, który zapytał dla jakiego pisma robię sesję mody. Zacząłem się śmiać, a Miłosz kiedy przekazałem mu pytanie przechodnia, także wpadł w dobry humor, rozpiął płaszcz i zaczął niemal faktycznie pozować. I tak powstała ta fotografia - opowiadał Czapliński.

/

To sylwetki znakomitych ambasadorów polskiej sztuki, a ich osiągnięcia twórcze stanowią część dorobku kulturowego współczesnej Europy. Muzeum Łazienki Królewskie chce wystawą "Artyści Europie" uczcić pierwsze polskie przywództwo w Unii Europejskiej, inaugurując tym samym kulturalny program Prezydencji Polski 2011.

Wczoraj odbył się uroczysty wernisaż ekspozycji. - Jej celem jest ukazanie Polski przez pryzmat wielkich ludzi kultury, którzy wnoszą swój wkład do Europy, a jednocześnie podkreślają swoją polskość. Cechą łączącą wszystkie sportretowane osoby jest ich nadzwyczajna rola w kulturze artystycznej. To ludzie, którzy są swoistym klejem, który spaja tę wielonarodową, wielokulturową Unię Europejską. To są ludzie, którzy wnoszą coś, co łączy nas w nowej wspólnocie europejskiej. Przejmowana przez nas obecnie prezydencja to okazja, by promować polską kulturę, ale jednocześnie, by pokazać, że zawsze tworzyliśmy kulturę europejską, przez polskich artystów zarówno w kraju, jak i na emigracji - mówił podczas czwartkowego wernisażu wystawy dyrektor Muzeum Łazienki Królewskie, Tadeusz Zielniewicz.

Wystawa podzielona jest na dwie części. Pierwsza z nich otwarta w gmachu Podchorążówki to wizerunki osób związanych z z literaturą: ks. Jana Twardowskiego, Janusza Głowackiego, Julii Hartwig i Stanisława Lema; muzyką: Krzesimira Dębskiego, Tomasza Stańki, Witolda Lutosławskiego i Krzysztofa Pendereckiego; filmem: Andrzeja Wajdy, Jerzego Kawalerowicza, Krystyny Jandy i Jerzego Stuhra czy sztuką: Franciszka Starowieyskiego, Magdaleny Abakanowicz, Stefana Gierowskiego i Rafała Olbińskiego.

Druga część zostanie otwarta już dziś o 14.30 w Galerii Plenerowej Muzeum Łazienki Królewskie w stołecznych Alejach Ujazdowskich.

Wystawę promuje plakat stworzony przez znanego i cenionego twórcę - Rafała Olbińskiego (jest on również autorem plakatu reklamującego festiwal Polskiego Radia i TVP Dwa Teatry). Oprawę muzyczną dla ekspozycji - Baleary-Reggae na motywach Ludwiga van Beethovena, śpiewane przez zespół "7 Girls" –  opracował Krzesimir Dębski.

Ekspozycji towarzyszy katalog w wersji elektronicznej, przygotowany przez Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie, zawierający portrety artystów pokazane na wystawie, ich noty biograficzne i opisy dokonań oraz biogramy twórców przedsięwzięcia.

Wystawa w Galerii Plenerowej zaczyna się od wejścia do parku przy Belwederze, a kończy przy Ogrodzie Botanicznym. Otwarta jest przez całą dobę. Część umieszczona w Podchorążówce, w Sali Musztry, otwarta jest od wtorku do niedzieli w godz. 9:00 – 18:00. Ekspozycja potrwa od 1 lipca do 15 grudnia 2011 r.

(pj/mat.pras.)

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

"Lizbona - miasto niedorzeczności". Album z antywidoczkami

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2011 06:19
Autorzy nie udają, że w Lizbonie można się natknąć wyłącznie na urokliwe, wąskie uliczki, starodawne tramwaje i zachwycające parki.
rozwiń zwiń