.
Muzyka na flet i fortepian – i od razu myślimy o najbardziej znanych sonatach i innych utworach napisanych na te instrumenty przez francuskich kompozytorów – Poulenca, Faure’a, Dutilleuxa? A jeśli nie Francuzi, to może jakieś transkrypcje – Schumann? Też nie? A może Mozart? i znów pudło! A więc barok – na pewno Vivaldi, Telemann i Haendel! Nie? Flecisty Wiesława Suruło oraz pianistki Wiesławy Pławskiej na krążku "Fantaisie brillante" prezentują dzieła mało znanych kompozytorów ery romantyzmu, ale jakże miłe dla ucha, zajmujące, czarujące. Paul Taffanel, Franz Doppler, François Borne, Giulio Briccialdi, Pietro Morlacchi, Jules Demersemann - to twórcy, którzy dla przeciętnego miłośnika muzyki mogą być często całkowicie anonimowi. Jeśli tak jest to proszę – zaufajmy artystom, którzy przywołują piękne owoce twórczości tychże kompozytorów. Potężna doza romantyzmu, emocji, uniesień i melancholii gwarantowana.
.
Kto dziś kojarzy postać Josepha Bodina de Boismortiera (1689-1755)? No szczerze? Niewielu. Niewielu nawet w gronie tych, którzy lubią muzykę fletową. Marek Nahajowski przed czterema laty nagrał przepiękne fantazje fletowe Georga Philippa Telemanna. Teraz przedstawia kolejny projekt solo – dzieła Boismortiera, który określany jest jako francuski… Telemann. Słuchając krążka „Six Suites de Pieces” nie możemy oprzeć się wrażeniu dominującemu nad całym krążkiem – jak bardzo twórca ten gustował w przeplataniu się różnych stylów, jak potrafił tkać piękne, wzruszające, dzieła z tak wielu prądów. Stać go było na to, gdyż był niezależny artystycznie i finansowo – nie był bowiem uzależniony od zamożnego patrona, który by mu narzucał jakieś ograniczenia. Dzięki decyzji króla Boismortier uzyskał przywilej królewski na druk i sprzedaż nut. Mógł poświęcić się muzyce, a nie dzielić komponowanie choćby z funkcją nauczyciela. Marek Nahajowski eksploruje jego dzieła i wybiera prawdziwe perełki.
.
XX wiek obrodził wyjątkowymi, oryginalnymi i stojącymi na wysokim poziomie kwartetami smyczkowy. Jest z czego wybierać. Diverso String Quartet przedstawia właśnie krążek „Polskie Kwartety Smyczkowe XX wieku” i przyznam, że nie patrząc na tylną okładkę – jeden utwór trafiłem. To IV kwartet smyczkowy Grażyny Bacewicz – jej najpopularniejszy z 7 kwartetów. Na płycie znajduje się również ostatni – trzeci kwartet Andrzeja Panufnika „Wycinanki” i pierwszy Karola Szymanowskiego. Diverso String Quartet postawiło na różnorodność. Ich album to doskonała proporcja polskiej muzyki, możliwość zapoznania się z różnymi stylami. Uwagę zwraca również przepełnione pasją wykonanie wszystkich trzech dzieł. Mam nadzieję, że już niedługo ukarze się drugi volumin!
