Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pjongczang 2018

PjongCzang 2018: pogrom faworytów w biathlonowym sprincie, Małysz wciąż leczy "kaca" [3. DZIEŃ IGRZYSK RELACJA]

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2018 15:10
Po wczorajszym, dramatycznym dniu, przynajmniej z perspektywy polskich kibiców, niedzielna rywalizacja przebiega spokojniej. Zapraszamy do śledzenia relacji z kolejnego dnia igrzysk w PjongCzangu na stronach portalu Polskieradio.pl oraz antenach Polskiego Radia. 
Audio
  • Audycja "Prosto z PjongCzangu" (PR1) część 1.
  • Audycja "Prosto z PjongCzangu" (PR1) część 2.
  • Tomasz Gorazdowski o polskich skoczkach na igrzyskach Pjongczang 2018 (Trzecia strona medalu/Trójka)
  • Tomasz Gorazdowski o polskich skoczkach na igrzyskach Pjongczang 2018 (Trzecia strona medalu/Trójka)
  • Audycja "Prosto z PjongCzangu" (PR1) część 3.
  • Audycja "Prosto z PjongCzangu" (PR1) część 4.
Trener reprezentacji polskich skoczków Stefan Horngacher (z lewej) i dyrektor koordynator PZN Adam Małysz podczas konferencji prasowej, która odbyła się w biurze prasowym w wiosce olimpijskiej
Trener reprezentacji polskich skoczków Stefan Horngacher (z lewej) i dyrektor koordynator PZN Adam Małysz podczas konferencji prasowej, która odbyła się w biurze prasowym w wiosce olimpijskiejFoto: PAP/Grzegorz Momot

Polskie Radio jest jedyną w naszym kraju radiofonią z wyłącznymi prawami do Igrzysk Olimpijskich PjongCzang 2018. Zapraszamy do śledzenia naszego specjalnego serwisu PjongCzang2018.polskieradio.pl i słuchania relacji naszych wysłanników na antenach Jedynki, Trójki, Czwórki oraz PR24.

15.10 - Narciarki były ostatnimi, które dzisiaj walczyły o medale. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na naszą kolejną relację, już z czwartego dnia igrzysk. 

15.05 -  Francuzki Perrine Laffont wywalczyłą złoty medal w jeździe po muldach, srebro dla Kanadyjki Justine Dufour-Lapointe, a brąz dla reprezentantki Kazachstanu Julii Galiszewej. 

14.30 - Austriak David Gleirscher został mistrzem olimpijskim w konkurencji jedynek saneczkarskich. Drugie miejsce zajął Amerykanin Chris Mazdzer, a trzecie Niemiec Johannes Ludwig.

W finałowym wyścigu szansę na trzeci z rzędu tytuł zaprzepaścił Niemiec Felix Loch. Po zwycięstwach w Vancouver (2010) i Soczi (2014) był faworytem do tytułu w Pjongczangu. W decydującym, czwartym ślizgu popełnił błąd, który kosztował go nie tylko złoto, ale i miejsce na podium. Ostatecznie zajął piątą pozycję.

Na 19. miejscu rywalizację zakończył Maciej Kurowski, a na 27. Mateusz Sochowicz.

14.20 - Wyniki niedzielnych meczów turnieju par mieszanych w curlingu:

siódma kolejka
Norwegia - Chiny 8:9
Finlandia - USA 7:5
Kanada - Korea Południowa 7:3
Szwajcaria - Olimpijczycy z Rosji 9:8
baraż o awans do półfinału
Norwegia - Chiny 9:7
pary półfinałowe
Kanada - Norwegia
Olimpijczycy z Rosji - Szwajcaria

13.30 - W PjongCzangu trwają jeszcze przejazdy saneczkarzy z udziałem Kurowskiego i Sochowicza, narciarki z kolei walczą w konkurencji jazda po muldach

13.20 - Miejsca Polaków - Guzik 59. (+2:13,4 s), co oznacza, że kwalifikuje się do udziału w poniedziałkowym biegu pościgowym. Nędza-Kubiniec 67., a to oznacza, że jutro nie wystąpi.

13.10 - Niespodzianki na trasie biathlonowego sprintu. Faworyci, czyli Fourcade i Boe bez medali. Podium będzie wyglądało tak:

a 

12.55 - Około 200 km od wioski olimpijskiej w Pjongczangu, w miejscowości Pohang, zanotowano trzęsienie ziemi o sile 4,6 stopni w skali Richtera. Ponad 20 osób zostało rannych. W Pjongczangu trzęsienie nie było odczuwalne i władze zapewniają, że sportowcy nie są zagrożeni. 

Rzecznik prasowy igrzysk Sung Baik You zapewnił, że wszystkie obiekty olimpijskie są tak zbudowane, by wytrzymały trzęsienie ziemi o sile nawet 7,0 w skali Richtera. 

12.45 - Już wiemy, że na biathlonowej trasie w pojedynek mistrzów - Fourcade vs. Boe - włączyli się inni, bo mistrzowie pudłują 

12.15 - Biathloniści ruszyli... wielu kibiców pyta  Fourcade czy Boe? Fourcade czy Boe? Fourcade czy Boe? Tymczasem nasz Guzik pudłuje

11.46 - O 12.15 sprint biathlonistów na 10 km. Na trasę ruszą - Grzegorz Guzik, Andrzej Nędza-Kubiniec. Tomasz Sikora jest pełen nadziei przed startem kolegów.

11.40 - Okazuje się, że podczas wczorajszego konkursu skoków decyzja o przerwaniu drugiej serii była blisko. - Przy skoku Simona Ammanna w drugiej serii byłem mały krok od decyzji o zakończeniu konkursu. Gdyby którykolwiek z pozostałych zawodników zgłosił taką sugestię, pewnie bym się złamał - powiedział TVP Sport Walter Hofer.

11.30 - Tymczasem Tomasz Gorazdowski z radiowej Trójki ogłosił konkurs:

11.00 - Odnotujmy, że Svenowi Kramerowi - królowi holenderskich panczenów, a także jego koleżankom z reprezentacji, które zajęły całe olimpijskie podium po biegu na 3000 m (to było wczoraj) - dopingował Król Wilhelm-Aleksander 

10.30 - Adam Małysz już na spokojnie wypowiedział się na temat wczorajszego konkursu - wpis na Facebooku oznacza jednak jedno, naszemu mistrzowi wciąż trudno pogodzić się z tym, co wydarzyło się wczoraj na skoczni. Małysz wciąż leczy "kaca"  

"Minęło już trochę czasu, więc na spokojnie mogę ocenić konkurs na mniejszej skoczni. Niestety, nie była to rywalizacja sportowa, a loteria. Takie zawody nie powinny się odbyć. Gdyby to był Puchar Świata, drugiej serii pewnie w ogóle nie oglądalibyśmy. Konkurs olimpijski rozgrywany jest raz na cztery lata, a ten został zepsuty... W przerwie mówiłem, że czekam na powtórkę wyśmienitych skoków naszych reprezentantów. Ale szybko okazało się, że nie ma na to szans. Pokazał to dobitnie przypadek Simiego Ammanna, który pięć razy musiał schodzić belki startowej! Miało być sprawiedliwie, organizatorzy uparli się, by mistrza olimpijskiego wyłoniły dwie serie, ale w tym przypadku było to bez sensu. Spokojnie można było przenieść zawody na inny termin, mamy przecież czas. Jeszcze raz powtórzę: szkoda, że tak to się potoczyło..(pisownia oryginalna - przyp.red.)

10.00 - Sven Kramer zdobył trzecie z rzędu olimpijskie złoto, w dodatku pobił olimpijski rekord na dystansie 5000 m. Srebro dla Teda-Jana Bloemena, a brąz dla Norwega Sverrego Lundego Pedersena, który przegrał walkę o srebro o 0,002 s! Artur Wielgat był 22. i zamknął stawkę.

Czytaj więcej
Sven Kramer 1200.jpg
Sven Kramer gra "Vabank". Dramaty wyostrzyły łyżwiarzowi smak na kolejne medale

09.40 - Coraz bliżej ostatecznych rozstrzygnięć na torze łyżwiarskim, właśnie swój bieg zakończył wielki Sven Kramer, Holender na prowadzeniu. Przypomnijmy, że "król holenderskich panczenów" to człowiek po przejściach - Holender to jednak ambitny zawodnik, który w dramatycznych okolicznościach stracił olimpijskie złoto. Więcej w naszym materiale >>>  Sven Kramer gra "Vabank". Dramaty wyostrzyły łyżwiarzowi smak na kolejne medale

08.40 - Panowie zakończyli bieg na 30 km techniką łączoną. Norwegowie zmiażdżyli rywali, Polak Dominik Bury zajął 52. miejsce. 

Medaliści biegu łączonego (15 km techniką klasyczną + 15 km techniką dowolną):

złoty - Simen Hegstad Krueger (Norwegia)
srebrny – Martin Johnsrud Sundby (Norwegia)
brązowy – Hans Christer Holund (Norwegia)

08.30Kanadyjczycy wygrali rundę grupową olimpijskiego turnieju curlingowych par mieszanych w Pjongczangu. Awans do półfinału zapewnili sobie także Szwajcarzy i Olimpijczycy z Rosji, a o ostatnie miejsce w strefie medalowej w meczu barażowym zagrają Norwegia i Chiny.

08.20 - Łyżwiarz Adrian WIELGAT w biegu na 5 km uzyskał czas 6:31.71, prowadzi w tej chwili Seitaro ICHINOHE z czasem 6:16.55, Polak zajmuje 6. pozycję, ale przed nami jeszcze starty wielkich faworytów ze Svenem Kramerem na czele. 

Dziennikarze w przerwach pomiędzy rywalizacją na hali łyżwiarskiej mają nie lada atrakcję, wśród wolontariuszy jest dziewczyna, która wciąż prezentuje się z butelką na głowie 

08.01 - Tymczasem winni jesteśmy informacji o tym, co się wydarzyło w nocy. Otóż z powodu SILNEGO WIATRU zaplanowany alpejski zjazd mężczyzn został przełożony na czwartek. Jak wyjaśniono warunki uniemożliwiały skorzystanie z kolei gondolowej mającej wwieźć na górę zawodników i organizatorów.


Na czwartek w olimpijskim programie był zaplanowany supergigant mężczyzn, który został przesunięty na piątek.

Zjazd mężczyzn miał być pierwszą alpejską konkurencją igrzysk. W tej sytuacji olimpijskie zmagania zainaugurują w poniedziałek uczestniczki slalomu giganta, w tym Maryna Gąsienica-Daniel. Na liście startowej męskiego zjazdu jest Michał Kłusak.

08.00 - na torze łyżwiarskim panowie zaczęli ściganie na dystansie 5000 m, w pierwszej parze jedzie Adrian Wielgat, w rankingu ISU Polak zajmuje na tym dystansie 22. lokatę

07.2017-letni Amerykanin Redmond Gerard został mistrzem olimpijskim igrzysk w Pjongczangu w snowboardowej konkurencji slopestyle. Dwa pozostałe medale zdobyli Kanadyjczycy - Max Parrot i Mark McMorris. Polacy nie startowali. Medal McMorrisa był dla niego szczególny, jeszcze rok temu walczył o życie...

07.15 - A co dzisiaj przed nami? Właśnie wystartowali na trasę mężczyźni w biegu łączonym na 15 km techniką klasyczną + 15 km techniką dowolną, wśród startujących jest Dominik Bury. To jest jego olimpijski debiut, a o medale powinni walczyć przede wszystkim Norwegowie z Johannesem Hosflotem Klaebo na czele. 21-letni biegacz startował w tym sezonie w 13 zawodach Pucharu Świata i dziewięć z nich wygrał - na różnych dystansach i różnymi technikami. 

W łyżwiarstwie szybkim panowie będą się ścigali w biegu na 5000 m, faworytem jest Holender Sven Kramer. - Czuję, że jestem w dobrej dyspozycji. To sprawia, że chcę poprawić swój wynik z Soczi, gdzie dwa razy wygrałem. Teraz stawiam na trzy złote krążki" - powiedział 31-letni panczenista. Jednym z jego rywali będzie Adrian Wielgat, który pobiegnie o w pierwszej parze ze Szwedem Nilsem Van Der Poelem. Kramer wystąpi w przedostatniej - dziesiątej. Początek rywalizacji na torze łyżwiarskim o godzinie 8.00.

W trzecim ślizgu (początek o 10.50) saneczkowych jedynek wystąpią Maciej Kurowski i Mateusz Sochowicz. Na półmetku rywalizacji prowadzi dwukrotny mistrz olimpijski Felix Loch. Kolejne miejsca zajmują Austriak David Gleirscher i przedstawiciel Olimpijczyków z Rosji Roman Repiłow. Kurowski jest 19., a Sochowicz - 27.

W ostatnim rozgrywanym w niedzielę finale z udziałem Polaków biathlonowym sprincie na 10 km powalczą Grzegorz Guzik i Andrzej Nędza-Kubiniec. Zawodnicy na trasę zaczną wybiegać od 12.15. 

07.10 - W niedzielę miało odbyć się siedem finałów:

Snowboard - 02.00 slopestyle, M
Narciarstwo alpejskie - 03.00 zjazd, M (Michał Kłusak) - odwołany z powodu wiatru!
Biegi narciarskie - 07.15 bieg łączony 15 km techniką klasyczną + 15 km techniką dowolną, M
(Dominik Bury)
Łyżwiarstwo szybkie - 08.00 5000 m, M (Adrian Wielgat)
Saneczkarstwo - 10.50 jedynki, M - 3. i 4. ślizg (Maciej Kurowski, Mateusz Sochowicz)
Biathlon - 12.15 sprint 10 km, M (Grzegorz Guzik, Andrzej Nędza-Kubiniec)
Narciarstwo dowolne - 13.05 jazda po muldach, K

pozostałe konkurencje
Łyżwiarstwo figurowe - 02.00 drużynowo - programy krótkie par tanecznych i solistek,
program dowolny par sportowych
Snowboard - 05.30 slopestyle, K - kwalifikacje - odwołane dzisiaj! 
Narciarstwo dowolne - 11.30 jazda po muldach, K - kwalifikacje
Curling - 01.05 faza grupowa, MIX
12.05 ewentualne mecze barażowe, MIX
Hokej na lodzie - 08.40 Finlandia - USA, K (gr. A)
13.10 Kanada - Olimpijki z Rosji, K (gr. A)

Czytaj więcej
Stefan Hula 1200.jpg
PjongCzang 2018: Hula ze Stochem nie utrzymali miejsc na podium. Medale na normalnej skoczni dla innych


07.00 - O tym, co wydarzyło się wczoraj musimy już zapomnieć. Łatwo nie będzie, bo jak Polska długa i szeroka, od morza do Tatr, wszyscy dyskutują o tym, co przeżywali nasi skoczkowie wczoraj na skoczni w PjongCzangu. Sport bywa okrutny, ale Stoch, Hula, Kubot, Kot i Żyła pod wodzą trenera Horngachera na pewno nie złożą broni - przed nim kolejna dwie szanse, indywidualnie i w drużynie. To, co przed nami może zatem być piękne... tym optymistycznym spojrzeniem w przód witamy i zapraszamy do śledzenia naszej relacji z trzeciego dnia igrzysk w Korei.

Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

PjongCzang 2018: Polacy bez medalu w skokach narciarskich, biathlonistki rozczarowane [2. DZIEŃ IGRZYSK RELACJA]

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2018 16:54
W sobotę w PjongCzangu w sumie rozdano pięć kompletów medali. Tak relacjonowaliśmy drugi dzień zmagań z Zimowych Igrzysk Olimpijskich. 
rozwiń zwiń