Rosja 2018

Rosja 2018: "Diabły pokonały Boga". Brazylia bezradna po manewrach taktycznych Martineza

Ostatnia aktualizacja: 07.07.2018 09:08
"To była Brazylia, a to jest złote pokolenie", "W jedności siła", "Diabły pokonały Boga" - to tytuły belgijskich gazet, które po awansie reprezentacji Belgii do półfinału mundialu podkreślają, że ich piłkarze pokonali Brazylię między innymi dzięki dobrej organizacji, atmosferze w drużynie, odrobinie szczęścia no i taktyce trenera Martineza.     
Audio
  • Komentarze belgijskich mediów po meczu Belgia - Brazylia zebrała Beata Płomecka (PR1)
Romelu Lukaku (z lewej) i Philippe Coutinho podczas meczu Brazylia vs. Belgia
Romelu Lukaku (z lewej) i Philippe Coutinho podczas meczu Brazylia vs. BelgiaFoto: EPA/DIEGO AZUBEL

Cały świat opanowała piłkarska gorączka. Nie inaczej jest na portalu PolskieRadio.pl. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy unikalny serwis, na którym można śledzić wszystkie wydarzenia związane z mundialem w Rosji. Ponadto zapraszamy do słuchania relacji naszych wysłanników na antenach Jedynki i Trójki.

Serwis specjalny
baner 2 rosja 2018
Rosja 2018

Po 32 latach Belgia ponownie znalazła się w najlepszej czwórce piłkarskich mistrzostw świata. W piątek w Kazaniu podopieczni trenera Roberto Martineza pokonali w ćwierćfinale Brazylię 2:1. Belgijskie media są euforii po awansie "Czerwonych Diabłów", podkreślają też, że świetnie zadziałała taktyka trenera Roberto Martineza, który zmieniając ustawienie Romelu Lukaku i Kevina De Bruyne "wyrzucił Brazylię z mistrzostw świata" - napisali komentatorzy "La Libre Belgique". 

- Kiedy grasz przeciwko Brazylii, musisz sobie wypracować przewagę dzięki taktyce. Istnieje bowiem pewna psychologiczna bariera, którą wywołują żółte koszulki, pięć tytułów mistrzowskich i wszystko co się z tym wiąże. Musieliśmy grać z wiarą, że obrany plan jest słuszny. Dziś jestem najdumniejszym człowiekiem na świecie. Przydzieliłem moim zawodnikiem bardzo trudne zadania, a oni zaufali mi i do końca z żelazną konsekwencją trzymali się założeń - tłumaczył z kolei po meczu Roberto Martinez. 

W Brazylijskich medniach zapytano z kolei przegraną drużynę wymownym "Co do diabła"?

We wtorek w półfinale Belgia zagra z Francją, która pokonała Urugwaj 2:0. 

ah, IAR

Czytaj także

Rosja 2018: dramatyczny mecz w Soczi. Chorwaci awansowali dopiero po karnych [24. DZIEŃ MUNDIALU]

Ostatnia aktualizacja: 07.07.2018 22:55
Sobotnie ćwierćfinały wyłoniły dwóch ostatnich półfinalistów piłkarskich mistrzostw. Jako trzeci awans do najlepszej czwórki wywalczyli Anglicy, pokonując 2:0 Szwedów. O godzinie 20 na boisko wyszli natomiast piłkarze Rosji i Chorwacji. W regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 1:1. W dogrywce bramkę dla drużyny z Bałkanów zdobył Domagoj Vida. Wyrównał Mario Fernandes. Oba zespoły czekała seria rzutów karnych. Te lepiej wykonywali Chorwaci, zwyciężając 4:3. 
rozwiń zwiń