Teatr Polskiego Radia

Szczęście w Wilnie - Rzecz o Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2024 08:00
W najbliższą sobotę, 6 stycznia, zapraszamy do radiowej Jedynki na premierowe słuchowisko Tomasza Skilera i Tomasza Zaperta pt. „Szczęście w Wilnie - Rzecz o Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim” w reżyserii Marka Głuszczaka.
Twórcy słuchowiska Szczęście w Wilnie
Twórcy słuchowiska "Szczęście w Wilnie"Foto: Cezary Piwowarski/PR

70-ta rocznica śmierci Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego jest dla Teatru Polskiego Radia rocznicą niezwykle ważną. Premierowe słuchowisko "Szczęście w Wilnie" przypomni jednak nie smutne, a radosne chwile życia wielkiego poety.

Atmosferę młodości Gałczyńskiego oddał znakomicie Zbigniew Uniłowski w powieści "Wspólny pokój", uwieczniając Gałczyńskiego w postaci Klimka Paczyńskiego. Zaraz po II wojnie światowej Gałczyński cieszył się kolosalną popularnością, jaką dziś może zdobyć chyba tylko gwiazda estrady. Próbował pisać zgodnie z socrealistycznymi dyrektywami, wychwalał nową rzeczywistość jak umiał, ale nie sprostał oczekiwaniom nowych władz... W ostatnich latach życia poety powstał tomik "Wit Stwosz", inspirowany ołtarzem Mariackim. Gałczyńscy często odwiedzali mazurską leśniczówkę Pranie, gdzie powstały "Kroniki olsztyńskie". Z Nieborowem, gdzie poeta także często bywał, związany jest z kolei poemat "Niobe". Najpiękniejsze jednak były lata wileńskie, kiedy to młodym małżonkom Gałczyńskim urodziła się córka Kira. W latach 1934 – 1936 Gałczyńscy mieszkali w dzielnicy Zarzecze, w domu przy ulicy Młynowej 2. W Wilnie Gałczyński wszedł w krąg znakomitych twórców wileńskich i nawiązał przyjaźnie z Witoldem Hulewiczem, Jerzym Zagórskim, Aleksandrem Rymkiewiczem i Tadeuszem Łopalewskim. Podczas pobytu w Wilnie pracował w rozgłośni Polskiego Radia, gdzie wspólnie z Teodorem Bujnickim prowadził audycję satyryczną "Kukułka Wileńska". Ponadto miał własny, bardzo lubiany program radiowy "Kwadrans dla ponurych". W 1934 roku dom Gałczyńskich odwiedziła sławna Hanka Ordonówna. W Wilnie poeta napisał wiele utworów, wśród nich: "Inge Bartsch", "Śpij, wujaszku", "Młynek do kawy", "Buty szewca Szymona", "Szafirowa romanca", "Pardon, ZSRR". W bardzo wielu utworach Gałczyński nawiązywał do autentycznej atmosfery Wilna oraz śladów, jakie pozostały w mieście Gedymina po Adamie Mickiewiczu. Konstanty Ildefons Gałczyński przeżył trzy zawały. Na skutek powikłań po ostatnim zmarł w wieku 48 lat 6 grudnia 1953 roku w Warszawie. Miał tylko 48  lat, z czego tego prawie dwa i pół roku spędził w Wilnie, gdzie był na prawdę szczęśliwy.


Tomasz Skiler, Tomasz Zapert "Szczęście w Wilnie - Rzecz o Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim"

Reżyseria: Marek Głuszczak

Realizacja akustyczna: Andrzej Brzoska

Opracowanie muzyczne: Marek Głuszczak

Kierownictwo produkcji: Beata Jankowska

Obsada:

Jędrzej Hycnar, Iza Górecka, Damian Mirga, Kamil Maria Małanicz, Marcin Dąbrowski, Robert Czebotar, Marta Masza Wągrocka, Marta Markowicz


Na słuchowisko "Szczęście w Wilnie" zapraszamy w sobotę (06.01.) tuż po godz. 21.00. Program 1 PR