Tokio 2020: poważne obrażenia holenderskiej kolarki. 33-latka przebywa w szpitalu

Kolarka torowa Laurine van Riessen ma złamany obojczyk, kości szczęki i obite pluca, po tym jak upadła w trakcie czwartkowej rywalizacji olimpijskiej w konkurencji keirin. 33-letnia Holenderka znajduje się w szpitalu w Tokio.

Wypadek Katy Marchant z Wielkiej Brytanii i Laurine Van Riessen z Holandii

Foto: PAP/EPA/CHRISTOPHER JUE

Polskie Radio - Oficjalny Nadawca Radiowy Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 - przekaże 120 godzin transmisji, relacji i serwisów z Japonii. Dodatkowo portal PolskieRadio24.pl na to wielkie święto sportu przygotował specjalny serwis. 

Tokio 2020 - SERWIS SPECJALNY

W ćwierćfinałowym wyścigu Van Riessen zahaczyła o koło mistrzyni świata Emmy Hinze i w konsekwencji doszło do kolizji z Brytyjką Katy Marchant. Z toru została zniesiona na noszach, a badania w szpitalu wykazały liczne obrażenia. Na razie nie wiadomo, kiedy będzie mogła z niego wyjść.

Czytaj także: 

• Tokio 2020: Dawid Tomala mistrzem olimpijskim: zlekceważyli mnie, ja to wykorzystałem
• Tokio 2020: Biało-Czerwoni pną się w klasyfikacji medalowej
• Tokio 2020: Patryk Dobek brązowym medalistą w biegu na 800 metrów. Polak przechytrzył rywali
• Tokio 2020: wielki konkurs Polaków. Wojciech Nowicki mistrzem olimpijskim, Paweł Fajdek brązowym medalistą
• Tokio 2020: Anita Włodarczyk o złotym medalu igrzysk. "Jest tak ciężki jak droga do niego"

Mistrzynią olimpijską w keirinie została jej reprezentacyjna koleżanka Shanne Braspennincx.

Wcześniej Van Riessen wraz z Braspennincx zajęły czwarte miejsce w sprincie drużynowym. W decydującym wyścigu przegrały z Rosjankami Anastazją Wojnową i Darią Szmelewą.