X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

3 Doors Down

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2008 10:18
Zespół pochodzący z dziury o tragicznej nazwie Escatawpa nie mógł mieć łatwo. Założenie kapeli było jedyną rozrywką w liczącej niecałe 4 tysiące. ludzi mieścinie. I faktycznie, przez długi czas muzycy traktowali 3 Doors Down jedynie jako rozrywkę.

fot. 3doorsdown.com

Śmierć Kurta Cobaina wieściła w 1994 roku początek końca ery grunge. Co prawda Soundgarden wydali w tym samym roku bestsellerowy album "Superunknown", ale była to ich ostatnia dobra płyta. Najwyżej przeciętną formę prezentowali Pearl Jam czy Alice In Chains, świat muzyki powoli przestawiał się na nu-metal, którego debiutancki album "Korn" wyznaczył trendy na kilka lat.

W takich oto niezbyt sprzyjających okolicznościach w stanie Mississippi powstawało 3 Doors Down. Trzon grupy od samego początku tworzą wokalista Brad Arnold, który początkowo grał także na bębnach, a także gitarzysta Matt Roberts i basista Todd Harrell. Dopiero po pewnym czasie na pokładzie pojawił się drugi gitarzysta, którym został Chris Henderson.

Zespół pochodzący z dziury o tragicznej nazwie Escatawpa nie mógł mieć w życiu łatwo. Założenie kapeli było jedyną rozrywką w liczącej niecałe cztery tysiące ludzi mieścinie. I faktycznie, przez długi czas muzycy traktowali 3 Doors Down jedynie jako rozrywkę.

"Behind Those Eyes" - Germany 2005

Historia zespołu nabiera rozpędu w 2000 roku, kiedy wytwórnia Universal Records decyduje się podpisać z Doorsami kontrakt fonograficzny. Historia zatoczyła koło, nu-metal stracił na popularności. Do łask wróciły zespoły nawiązujące do muzyki z początku lat 90. Grunge, a raczej post grunge wrócił do pierwszej ligi. Na fali jego popularności wypłynęły zespoły takie jak Staind czy Puddle Of Mudd, którym wcześniej - delikatnie rzecz ujmując - się nie wiodło. Wydawali płyty, które przechodziły bez echa. 3 Doors Down mieli więcej szczęścia, bowiem już ze swoim debiutem trafili na podatny grunt. Trudno bowiem rozpatrywać w kategoriach pełnoprawnego albumu demówkę "3 Doors Down" z 1997 roku. Krążek "The Better Life" znalazł do dziś na całym świecie sześć milionów nabywców. Przyniósł grupie międzynarodową sławę i dwa hity. "Kryptonite" opatrzony kultowym klipem o Superbohaterze Dziadku przez 11 tygodni znajdował się na liście przebojów U.S. Modern Rock, gdzie dotarł do pierwszego miejsca.

Jeszcze lepiej radził sobie kolejny singiel "Loser". Utwór nie schodził z listy U.S. Mainstream Rock przez 21 tygodni i również udało mu się zająć pozycję lidera. Trudno się dziwić, bowiem "Loser" to jedna z najlepszych rockowych ballad schyłku XX wieku.

 "Loser" - Germany 2005

3 Doors Down nie byli w stanie personalnie podołać trudom koncertowania, dlatego do grupy zwerbowano bębniarza Daniela Aldaira, który zagrał na dwóch następnych krążkach grupy. Albumy "Away From The Sun" z 2002 roku, a także wydany trzy lata później "Seventeen Days" ugruntowały pozycję zespołu na rynku. "Seventeen Days" był przez pewien czas najlepiej sprzedającym się krążkiem w USA.
O tym, że 3 Doors Down docenili również światowej sławy muzycy, niech świadczy fakt, że w  utworze "Wasted Me" z "Away From The Sun" grupę wspomaga Alex Lifeson, gitarzysta kanadyjskiej legendy rocka progresywnego, czyli Rush. Z tej właśnie płyty pochodzi kolejny wielki przebój "Here Without You".

20 maja 2008 roku do sprzedaży trafiła najnowsza płyta 3 Doors Down zatytułowana po prostu "3 Doors Down". W międzyczasie zmienił się perkusista grupy. Na miejsce Aldaira, który gra obecnie w Nickelback, przybył Greg Upchurch. Jednym z singli promujących krążek jest "Citizen/Soldiers" dedykowany amerykańskim żołnierzom.

(mk)

http://www.3doorsdown.com/
http://www.lastfm.pl/music/3+Doors+Down/