Raport Białoruś

Gdynia: strzały w siedzibie agencji "Thomson Reuters". "Zatrzymano pracownika"

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2017 14:42
We wtorek wieczorem w siedzibie agencji "Thomson Reuters" w Gdyni padły strzały. Nikt nie ucierpiał. Policja zatrzymała 30-letniego obywatela Białorusi. To pracownik agencji. 
Audio
  • Nikt nie ucierpiał w wieczornej strzelaninie w siedzibie agencji Reuters w Gdyni. Relacja Grzegorza Armatowskiego (IAR)
Gdynia: budynek agencji Reuters, w którym doszło do strzelaniny
Gdynia: budynek agencji Reuters, w którym doszło do strzelaninyFoto: PAP/Adam Warżawa

Przed 19:00 na drugie piętro budynku wszedł uzbrojony mężczyzna. Nieoficjalnie wiadomo, że miał długą broń i pistolet.

Według nieoficjalnych informacji reportera Radia Gdańsk mężczyzna przed 19:00 wszedł do swojego miejsca pracy z pistoletem i długą bronią. Policję zaalarmowali przerażeni pracownicy firmy. Na miejsce wysłano policyjnych antyterrorystów, ale zatrzymania dokonali policjanci z Gdyni. Radio Gdańsk twierdzi, że padły dwa strzały i "strzelał napastnik".

Mężczyzna będzie dopiero przesłuchiwany, policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. O sprawie powiadomiono prokuraturę.

Według relacji w mediach społecznościowych mężczyzna mógł wracać z treningu strzeleckiego. Osoby, które go znają, oceniają, że był spokojny i zrównoważony.

Relacje pracownic i pracowników

Wcześniej Radio Gdańsk relacjonowało, że "przerażeni pracownicy położyli się na ziemi i zadzwonili na numer alarmowy 112. Tylko dzięki bohaterskiej postawie jednego z mężczyzn, który obezwładnił napastnika nikt nie ucierpiał". 

- Był zamknięty w sobie, nawet nie odpowiadał nam cześć, nie miał w pracy kolegów, często dzwonił do swojej rodziny. W agencji zajmował się wprowadzaniem do bazy raportów firm - opowiadała jedna z koleżanek mężczyzny Radiu Gdańsk.

"Wyglądało to tak, jakby chciał do nas strzelać i gdyby nie zimna krew jednego z naszych kolegów, mogłyby być ofiary" - tak o strzelaninie w Thomson Reuters w Gdyni opowiadała reporterowi Radia Gdańsk jedna z pracownic, która chce zachować anonimowość.

Policja nie informuje o szczegółach zdarzenia. Potwierdza jedynie zatrzymanie obywatela Białorusi.

IAR/Radio Gdańsk/inne/ agkm+dad

Zobacz więcej na temat: POLSKA Białoruś pomorskie
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak