Konkurs Chopinowski. Sportowa formuła przeniesiona na grunt muzyki

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2025 15:00
- Prof. Jerzy Żurawlew postanowił wyzyskać sport i jego zasady dla dobra muzyki. Dotychczas jeżeli były jakieś "zapasy muzyczne", to były to tzw. turnieje wielkich mistrzów. Profesor Żurawlew pomyślał natomiast, że to trzeba jeszcze inaczej urządzić. Zrobić coś w rodzaju drużyn młodzieży z wielu krajów, a jury będzie się temu przyglądać i wyznaczać nagrody - mówił w archiwalnym nagraniu o początkach Konkursu Chopinowskiego Jerzy Waldorff, legendarny krytyk muzyczny.
III Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina i jego laureaci. Od lewej: Jakow Zak (ZSRR) I nagroda, Roza Tamarkina (ZSRR) II nagroda, Witold Małcużyński (Polska) III nagroda, Lance Dossor (Wielka Brytania) IV nagroda
III Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina i jego laureaci. Od lewej: Jakow Zak (ZSRR) I nagroda, Roza Tamarkina (ZSRR) II nagroda, Witold Małcużyński (Polska) III nagroda, Lance Dossor (Wielka Brytania) IV nagrodaFoto: PAP/Reprodukcja

Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina to już blisko sto lat historii. Premierowa odsłona odbyła się w 1927 roku. Za pośrednictwem radia śledził ją Jerzy Waldorff, który po wojnie wielokrotnie relacjonował konkurs na falach Polskiego Radia.

Konkurs Chopinowski od początku w Polskim Radiu

- Działo się to u nas na wsi w Rękawczynie w głębokim Poznańskim. Pamiętam, że zacząłem od ambitnych planów, że sobie sam zbuduję aparat, ale oczywiście nic z tego nie wyszło. Do momentu, gdy mój zdenerwowany ojciec pojechał do Poznania i kupił olbrzymi aparat o nazwie Superheterodyna. Był na akumulatorach automobilowych, bo oczywiście nie było u nas elektryczności – wspominał tamten czas krytyk muzyczny, pisarz, publicysta, działacz społeczny, radiowiec, a także aktywny popularyzator kultury muzycznej i autor wielu książek.

Czytaj także:

Pomysłodawcą Konkursu Chopinowskiego był prof. Jerzy Żurawlew, pianista, kompozytor i pedagog. – Najważniejsze jest wyszukanie odpowiedniego, czysto Chopinowskiego brzmienia. By nie było to banalnie powierzchowne, takie twarde, które może by i pasowało do innych utworów, tylko miało to specjalne touché. To jest bardzo trudne do zrobienia - mówił o swoich oczekiwaniach wobec uczestników wielokrotny juror konkursu.

Pierwsze rozstrzygnięcia i nagrody dla Polaków

Podczas I Konkursu Chopinowskiego jury składało się wyłącznie z Polaków. - Wtedy wydawało się raczej, że Polska powinna narzucić całemu światu pewien styl gry Chopina. Zwłaszcza wielkich dzieł Chopina, których w ogóle nie grywano, bowiem Chopin uchodził za pianistę salonowego. I to rzeczywiście udało się już w tym pierwszym konkursie - podkreślał.

W 1927 roku do Warszawy przyjechało 26 pianistów i pianistek z 7 krajów. Laureatem I nagrody został Lew Oborin z ZSRR, II - Stanisław Szpinalski, a III - Róża Etkin. Dwoje ostatnich reprezentowało Polskę. Nagrodę za najlepsze wykonanie mazurków, przyznawaną do dziś przez Polskie Radio, otrzymał natomiast Henryk Sztompka.

Wystawa pamiątek po Chopinie

Do II Konkursu Chopinowskiego w 1932 roku przystąpiło już 90 artystów z 18 państw. W jury tym razem również pojawili się goście z zagranicy. Zwyciężył Alexander Uninsky, rosyjski emigrant. Miejsce II zajął niewidomy Węgier Imre Ungár, a III - Polak Bolesław Kon, który wkrótce potem popełnił samobójstwo.

- Po raz pierwszy zrobiono wówczas w Muzeum Narodowym wystawę pamiątek po Chopinie, zarówno tych w rękach państwa, jak i z prywatnych zbiorów, bo domy, w których je przechowywano jeszcze stały, nie były spalone. Cała kolekcja rzeczy po Chopinie znajdowała się np. u Zamoyskich w Pałacu Błękitnym - opowiadał Jerzy Waldorff.

Warszawska publiczność daje o sobie znać

Zorganizowany w 1937 roku III Konkurs Chopinowski zapoczątkował światową karierę Witolda Małcużyńskiego, który skończył rywalizację na najniższym stopniu podium. Polak przegrał z dwójką reprezentantów ZSSR: Jakowem Zakiem (I nagroda) i Rozą Tamarkiną (II nagroda). Jednym z jurorów natomiast był wówczas Emil von Sauer, ostatni uczeń Liszta.

- Charakterystyczne dla tego konkursu było m.in. to, że zaczęły się awantury wśród publiczności. Publiczności warszawskiej zawsze gotowej, żeby zrobić powstanie. Obojętnie, czy z dlatego, że są za niskie pensje, czy też dlatego, że akurat nie ci pianiści zostali laureatami, którzy się podobali publiczności - tłumaczył Jerzy Waldorff.

Wracając jeszcze na moment do Witolda Małcużyńskiego, podczas tamtego konkursu poznał on miłość swojego życia...

W tym roku Konkurs Chopinowski odbywa się po raz 19. Zmagania w Filharmonii Narodowej w Warszawie potrwają od 2 do 23 października br. Organizatorem wydarzenia jest Narodowy Instytut Fryderyka Chopina. W pierwszym etapie zmagań udział bierze 85 pianistów z 20 krajów. Najliczniej reprezentowane w konkursie będą Chiny. Za fortepianem zasiądzie aż 29 pianistów z tego kraju. Dalej są Polska i Japonia (po 13 uczestników).

Radiowa Dwójka jest współorganizatorem XIX Konkursu Chopinowskiego, a Polskie Radio i Polskie Radio Chopin - jego patronami medialnymi. Publiczny nadawca od samych początków konkursu przyznaje również swoją prestiżową nagrodę za najlepsze wykonanie mazurków Chopina. Radiowe mikrofony od lat dokumentują nie tylko wypowiedzi bohaterów Chopinowskich zmagań, lecz także niezwykłą atmosferę towarzyszącą wydarzeniu.

***

Piotr Grabka/Polskie Radio


Czytaj także

Tak Ivo Pogorelich przeszedł do historii Konkursu Chopinowskiego

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2025 16:46
Czekając na sobotni występ Ivo Pogorelicha podczas finałowego koncertu festiwalu "Chopin i jego Europa" przypomnieliśmy sobie Chopinowskie interpretacje chorwackiego pianisty utrwalane przez niego po roku 1980.
rozwiń zwiń