Odszedł Marcel Łoziński, nagradzany twórca polskiego filmu dokumentalnego

Ostatnia aktualizacja: 21.08.2025 08:06
Nie żyje Marcel Łoziński, jeden z najbardziej znanych i nagradzanych na świecie polskich twórców polskiego filmu dokumentalnego. Nominowany do Oscara, laureat niezliczonych festiwali filmowych i wielu prestiżowych nagród. O śmierci Marcela Łozińskiego poinformował reżyser i jego wieloletni przyjaciel Feliks Falk. 
Nie żyje Marcel Łoziński, dokumentalista, reżyser, absolwent PWSFTviT im. Leona Schillera.
Nie żyje Marcel Łoziński, dokumentalista, reżyser, absolwent PWSFTviT im. Leona Schillera.Foto: PAP/ Marian Zubrzycki

Mawiał, że "film może boleć widza, natomiast bohatera nie ma prawa boleć". Jako dokumentalista pracował ponad 40 lat. Wypracował własną metodę twórczą, którą nazywał "zagęszczaniem rzeczywistości" - swój filmowy świat porównywał do "akwarium, którym należało potrząsnąć, żeby pobudzić śpiące rybki".

Marcel Łoziński, jeden z najbardziej znanych i nagradzanych na świecie polskich twórców polskiego filmu dokumentalnego odszedł w wieku 85 lat. 

>>> Posłuchaj: Krzysztof Gierat i Filip Marczewski wspominają zmarłego Marcela Łozińskiego 

Nominacja do Oscara za symboliczne pokazanie podział Europy

Bohaterowie moich filmów, nawet jeśli są negatywnie pokazani, są na ogół zadowoleni, bo widzą siebie na ekranie - mówił przed laty w radiowej Dwójce. 

Do najważniejszych filmów Marcela Łozińskiego należą m.in. "89 mm od Europy" - nominowany do Oscara dokument symbolicznie pokazujący podział Europy, "Wszystko może się przytrafić" - zapis szczerych rozmów syna Tomka z napotkanymi w parku starszymi ludźmi czy "Tonia i jej dzieci" - wyróżniona Europejską Nagrodą Filmową dokumentalna opowieść o tym, jak wybory ideologiczne rodziców wpływały w czasach komunizmu na los ich dzieci.

Filmowe początki i zdarzenie z cenzurą 

Gdybyśmy w PRL mieli pełną swobodę jak nasi koledzy na Zachodzie, walilibyśmy w system i dziś te filmy byłyby martwe - mówił podczas spotkania w Programie 2 Polskiego Radia. 

Marcel Łoziński w 1971 roku ukończył studia na Wydziale Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi. Dyplom otrzymał pięć lat później na podstawie filmu "Zderzenie czołowe". W latach 70. i 80. był związany z Telewizją Polską, następnie pracował dla Zespołu Filmowego "X" Andrzeja Wajdy i warszawskiej Wytwórni Filmów Dokumentalnych, z której został usunięty w styczniu 1980 roku, gdy dwa jego filmy zostały zatrzymane przez cenzurę. 

Marcel Łoziński poruszał tematy wrażliwe dla władzy i społeczeństwa 

Jego twórczość była w dużej mierze antysystemowa, poruszała kwestie drażliwe zarówno dla władzy komunistycznej, jak i dla społeczeństwa polskiego po transformacji ustrojowej. Stworzył również takie filmy jak: "Happy end" (1973), "Król" (1974), "Zderzenie czołowe" (1975), "Egzamin dojrzałości" (1979), "Próba mikrofonu" (1980), "Las katyński" (1990), "Wszystko może się przytrafić" (1995), "Jak to się robi?" (2006) oraz "Ojciec i syn w podróży" (2008).

Laureat Smoka Smoków i Nagrody Wolności im. Andrzeja Wajdy/ Philipa Morrisa 

Marcel Łoziński był laureatem m.in. Europejskiej Nagrody Filmowej za Poste restante, czterech nagród na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Oberhausen i aż 12 na Krakowskim Festiwalu Filmowym, gdzie otrzymał Smoka Smoków za całokształt twórczości na 56. edycji. Został również laureatem Nagrody Wolności im. Andrzeja Wajdy/ Philipa Morrisa, Paszportu Polityki oraz Nagrody Wielkiej Kultury Polskiej. W 2018 został nagrodzony Platynowym Zamkiem na festiwalu OFF CINEMA w Poznaniu, a w 2024 roku odsłonięto jego gwiazdę w Łódzkiej Alei Gwiazd na ul. Piotrkowskiej.

Twórca filmu odszedł w wieku 85 lat. 

*** 

IAR/PAP/PR2/zuzannachowaniec 

Czytaj także

Zmarł reżyser Marcel Łoziński, ikona kina dokumentalnego

Ostatnia aktualizacja: 21.08.2025 08:30
O śmierci Marcela Łozińskiego poinformował reżyser i jego wieloletni przyjaciel Feliks Falk. - Życie jest jak film dokumentalny. Patrzę tak sobie ciągle na ten film bez myślenia o końcu, bo nie wiem, ile jeszcze taśmy zostało w kasecie - mówił Marcel Łoziński w archiwalnej rozmowie.
rozwiń zwiń