W Aleppo jest 250 tysięcy zakładników?

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2016 18:37
- Pod szyldem ochrony osób cywilnych prowadzi się tu swoją własną grę interesów - podkreślała dr Magdalena El Ghamari, komentując kolejne dramatyczne doniesienia z ogarniętej wojną domową Syrii.
Audio
  • O konflikcie w Syrii z dr Magdaleną El Ghamari rozmawia Michał Żakowski (Puls świata/Dwójka)
W Aleppo jest 250 tysięcy zakładników?
Foto: PAP/EPA/ALEPPO MEDIA CENTER / HANDOUT

Czytaj więcej
syria 1200.jpg
Wojna w Syrii

Jak donoszą agencje, w ciągu ostatnich czterech dni z Aleppo uciekło około 50 tysięcy mieszkańców. To efekt ofensywy syryjskich wojsk rządowych na kontrolowaną przez rebeliantów dzielnicę miasta, w której jednak wciąż pozostało ponad ćwierć miliona osób.

W pewnym sensie, jak podkreślano w audycji, te 250 tysięcy to zakładnicy rebeliantów, ich żywe tarcze. - Rebelianci znajdują się pod różnymi sztandarami. Z jednej strony walczą o wolne Aleppo, z drugiej: nie wiadomo, czy chodzi im bardziej o ludzi, czy o swoje interesy i finanse - mówiła dr Magdalena El Ghamari.

Dlaczego Aleppo jest tak ważne dla rebeliantów? Co sądzić o ostatniej wypowiedzi prezydenta Erdoğana, że w Syrii zginęło już milion ludzi? I w jakim sensie syryjski konflikt "wymknął się już z opisu"?

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Michał Żakowski

Gość: dr Magdalena El Ghamari (prezes Fundacji El Karama)

Data emisji: 30.11.2016

Godzina emisji: 17.45

jp/bch


Czytaj także

Syryjski reżim odbił największą rebeliancką dzielnicę Aleppo

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2016 21:42
Syryjskie wojska rządowe odbiły z rąk rebeliantów pozostającą dotąd pod ich kontrolą największą dzielnicę wschodniego Aleppo - podały w sobotę państwowe media w Syrii.
rozwiń zwiń