USA uznaje Jerozolimę za stolicę Izraela. "To ewenement"

Ostatnia aktualizacja: 07.12.2017 11:00
- Trump pogwałcił zasady dyplomatycznego rozwiązywania konfliktów i dotychczasowe ustalenia w sprawie Jerozolimy - podkreślał Jan Natkański, komentując uznanie przez Donalda Trumpa Jerozolimy za stolicę Izraela.
Audio
  • Jan Natkański komentuje uznanie przez Donalda Trumpa Jerozolimy za stolicę Izraela (Puls świata/Dwójka)
Jerozolima
JerozolimaFoto: Rostislav Ageev/shutterstock.com

W środę 6 grudnia br. amerykański prezydent powiedział, że Izrael ma prawo decydować o swojej stolicy. Wskazał, że w Jerozolimie znajduje się m.in. izraelski parlament i Sąd Najwyższy.

- Zwykle to jest tak, że dane państwo i naród wybiera sobie miasto na stolicę. Natomiast to jest przypadek, i to ewenement, kiedy przywódca innego kraju drugiemu krajowi wybiera to miasto - mówił Jan Natkański. - Trump sprawił tym prezent szowinistycznej prawicy izraelskiej i lobby proizraelskiemu w Stanach Zjednoczonych - oceniał gość Dwójki.

Jak zareagował na decyzję Trumpa świat arabski? I w jakim sensie gest amerykańskiego prezydenta jest wstępem do bliskowschodniego "przemeblowania"? - To już się dzieje, autorem tego jest podobno ortodoksyjny Żyd, zięć prezydenta Jarret Kurscher - tłumaczył Jan Natkański.    

 ***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Michał Żakowski

Gość:  Jan Natkański (arabista, były ambasador Polski w krajach arabskich)

Data emisji: 7.12.2017

Godzina emisji: 17.45

jp/mko

Czytaj także

Wokół szyi Trumpa zaciska się pętla ?

Ostatnia aktualizacja: 04.12.2017 14:14
Zeznania byłego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Michaela Flynna mogą stać się podstawą do wszczęcia procedury impeachmentu prezydenta Stanów Zjednoczonych.
rozwiń zwiń