Anglosaskie łamigówki. Stef Conner o swojej płycie "Riddle Songs"

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2020 12:00
W kulturze popularnej okres anglosaski często nazywa się okresem “ciemnych wieków”. Z tym terminem polemizują mediewiści oraz nasza dzisiejsza bohaterka, angielska wokalistka, pianistka i lirniczka, Stef Conner. Zdaniem artystki, sztuka i literatura tamtej epoki, które przetrwały do dziś, malują obraz różnorodnego społeczeństwa, pełnego wiedzy i kreatywności. W tym duchu utrzymany jest najnowszy album wokalistki zatytułowany “Riddle Songs”. To staroangielskie teksty w autorskiej oprawie muzycznej wykonywanej na dwa kobiece głosy, lirę, harfę i chór. Artystka opowiedziała Mateuszowi Dobrowolskiemu o swojej nowej płycie, źródłach z których korzystała poszukując tekstów.
Audio
  • O albumie Riddle Songs, bazującym na staroangielskich tekstach, opowiada autorka - Stef Conner (Dwójka/Poranek Dwójki)
okładka płyty Stef Conner Riddle Songs
okładka płyty Stef Conner "Riddle Songs"Foto: mat. pras.

- Inspiracją do powstania albumu “Riddle songs” jest dawna brytyjska poezja - słowa napisane ponad tysiąc lat temu, ale opisujące myśli i doświadczenia, do których możemy się odnieść do dziś – mówiła Stef Conner.

Autorska muzyka Stef Conner staroangielski klimat zyskała przede wszystkim dzięki użyciu wyjątkowych instrumentów, m.in.: jedenastowiecznej harfy, sześciostrunowej liry z VI wieku. Conner i grająca z nią Hanna Marti, z ikonografii epoki wywnioskowały, że na obu typach instrumentów grało się przez setki lat w tej samej formie. Można więc przypuszczać, że dało się je usłyszeć na jednej scenie w Anglii, X wieku.

Wielką wartością kompozycji są teksty staroangielskich zagadek – łamigłówki słowne, pełne erudycji i dowcipu. Gros z nich pochodzi z dziesięciowiecznego rękopisu, przechowywanego w Bibliotece Katedry w Exeter.

- Teksty są inspirowane tą samą duchowością i poczuciem humoru, którego ludzie szukali w sztuce i rozrywce od niepamiętnych czasów. To celebrowanie cudów natury, mądre rady, duchowe pocieszenie, biesiadowanie, opowiadanie historii, a nawet niegrzeczne żarty i insynuacje – wyjaśniała Conner.

Posłuchaj utworu Stef Conner: źródło: Youtube Stef Conner

W rozmowie z Mateuszem Dobrowolskim, artystka zwracała uwagę na korelację pewnych tematów popularnych w „wiekach ciemnych”, a powracających w obecnych czasach. Gdy dziś ciężko przeżywamy życie w odosobnieniu, które spadło na nas wraz z ogłoszeniem pandemii koronawirusa, pamiętajmy, że izolacja była także niezwykle ważnym tematem w poezji staroangielskiej.

- Wiele tragicznych staroangielskich elegii opisuje udrękę związaną z oddzieleniem od osady i plemienia, czy to podczas długich podróży, czy przez banicję. Wyrzucenie z osady oznaczało bycie zmarzniętym, całkowicie samotnym, w ciągłym niebezpieczeństwie, głodzie i bezbronności – wspominała Conner.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Piotr Kędziorek

Data emisji: 17.10.2020

Godzina emisji: 9.25