Michał Wójcik: "Niemcy opętane" to bardzo poważna książka

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2021 18:18
- Ta książka próbuje odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w Niemczech zaraz po wojnie pojawiło się tylu jasnowidzów, cudotwórców, różnych zjawisk paranormalnych. Gdyby UFO było wtedy modne w Niemczech, tak jak było w Stanach, to pewno latałyby tam też latające spodki - mówił w Dwójce historyk i dziennikarz o książce Moniki Black pt. "Niemcy opętane. Przerażające duchy przeszłości w Niemczech po drugiej wojnie światowej".
Bruno Grning, główny bohater książki Moniki Black pt. Niemcy opętane. Przerażające duchy przeszłości w Niemczech po drugiej wojnie światowej
Bruno Gröning, główny bohater książki Moniki Black pt. "Niemcy opętane. Przerażające duchy przeszłości w Niemczech po drugiej wojnie światowej"Foto: Friedrich/Interfoto/Forum

Szyfr 1200.jpg
Kryptologia dla wszystkich. Otwarcie Centrum Szyfrów Enigma

Temat, którym zajęła się amerykańska autorka, przez wiele lat był niedostrzegany przez badaczy. - Historycy trochę się wstydzą takich tematów. To może bardziej temat socjologiczny albo kulturoznawczy. Pojawia się jakiś jasnowidz, wydarzyło się coś dziwnego... No to kto ma się tym zajmować? Historyk określi, że to się wydarzyło wtedy i wtedy i koniec, ale nie będzie tłumaczył tego, bo nie ma narzędzi. Albo boi się, że jego koledzy z katedry historycznej będą na niego patrzyli krzywym okiem - przekonywał Michał Wójcik.

Jak tłumaczył, Monika Black połączyła kilka metod badawczych i wyszedł z tego fantastyczny obraz Niemiec. - Napisała o Niemczech jako o kraju bardzo dotkniętym drugą wojną światową, ale z tym garbem winy. Jednak do takich samych zjawisk paranormalnych dochodziło przecież też w Polsce. I to jest bardzo charakterystyczne, w jakich miejscach dochodziło do cudownych objawień, kiedy krwawymi łzami płakały Madonny. W Polsce było dokładnie tak samo, więc czekam aż jakiś polski antropolog zajmie się stanem ducha naszego narodu po II wojnie światowej - podkreślał historyk i dziennikarz.

Posłuchaj
16:54 Wybieram Dwójkę 5.10.2021 wójcik.mp3 "Niemcy opętane". Fantazje o czarnej magii w powojennych Niemczech (Wybieram Dwójkę)

 "Niemcy opętane" to kolejna książka Moniki Black, która dotyczy niemieckiej historii. - Autorka cytuje jedną z prac słynnej filozofki Hanny Arendt, Żydówki niemieckiego pochodzenia, która wyjechała z Niemiec w 1933 roku, żeby wrócić po 16 latach. Napisała wtedy taki reportaż, w którym opisała Niemców jako takie nieczułe, bezduszne, wyprane z emocji społeczeństwo, które kompletnie nie rozumie, co tak naprawdę się wydarzyło między 1933 a 1945 rokiem - tłumaczył Michał Wójcik. 

Głównym bohaterem omawianej w audycji książki jest bardzo popularny w powojennych Niemczech cudotwórca i uzdrowiciel Bruno Gröning. - Stał się wręcz takim niekoronowanym królem zjawisk paranormalnych, mając naprawdę, ale to naprawdę cieniuteńkie podstawy, żeby mu przypisać jakiekolwiek zdolności - opowiadał gość Dwójki.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Michał Wójcik (historyk, dziennikarz)

Data emisji: 5.10.2021

Godzina emisji: 16.10

pg

Czytaj także

Powojenne Nadodrze, czyli Polski Dziki Zachód

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2020 14:30
- Czytając źródła z pierwszych powojennych lat, natrafiłam na pojęcie "Dziki Zachód". Na początku było ono powszechnie stosowane przez dziennikarzy, publicystów, samą ludność, ale też przez elementy propagandy, które w ten sposób zachęcały do osiedlenia się na Ziemiach Zachodnich. Z czasem jednak "Dziki Zachód" zaczął kojarzyć się nie za dobrze - mówiła prof. Beata Halicka, autorka monografii o sytuacji na Nadodrzu w latach 1945-48.
rozwiń zwiń