Włodzimierz Nahorny: zapraszamy do naszego świata

Ostatnia aktualizacja: 18.11.2021 17:57
- W Polsce byłem pierwszym jazzmanem, który odważył się zagrać z młodzieżową grupą. Takie dźwięki w tamtym czasie lubiła młodzież, bardzo szybko zdobywały popularność, ale nie bardzo były szanowane przez pozostałych muzyków - mówił Włodzimierz Nahorny. Jego trio w piątek (19.11) zagra koncert w ramach cyklu Jazz.PL, który będzie transmitowany na antenie, stronie internetowej i w mediach społecznościowych Dwójki.
Włodzimierz Nahorny
Włodzimierz NahornyFoto: Wojciech Kusiński/Polskie Radio

nahorny trio 1200x660-art-Jazz.pl.jpg
Włodzimierz Nahorny Trio na 80. urodziny lidera

Włodzimierz Nahorny na początku rozmowy zaznaczył, że lubi wspomnienia, ale ma strasznie słabą pamięć do dat. - W czasach szkolnych, na historii, różnica kilkuset lat nigdy nie stanowiła dla mnie problemu - mówił pół żartem.


Posłuchaj
07:16 2021_11_18 16_12_17_PR2_Wybieram_Dwojke.mp3 Włodzimierz Nahorny zaprasza na koncert swojego tria w cyklu Jazz.PL (Wybieram Dwójkę)

 

Piotr Metz podkreślił szerokie zainteresowania muzyczne artysty - to jazz, ale również muzyka Karłowicza, Chopina, Szymanowskiego. W czasach, gdy na świecie jazz zaprzyjaźnił się z rockiem, Włodzimierz Nahorny odważył się na współpracę z zespołem Breakout. - Niedługo później Zbigniew Namysłowski, Czesław "Mały" Bartkowski poszli w moje ślady, Tomasz Stańko grał z Czesławem Niemenem - powiedział jubilat. 

Według Włodzimierza Nahornego jego jazzowe opracowania Karłowicza, Chopina i Szymanowskiego powstały poniekąd przypadkowo. - Prapoczątkiem była płyta z melodiami lwowskimi, przełożenie muzyki podwórkowej na jazz. Nie wiem nawet, czy ona była w sprzedaży, ale bardzo się podobała muzykom, z którymi grałem. Maciej Strzelczyk, niedawno zmarły wspaniały skrzypek, poprosił mnie, żebym zaaranżował "Mity" Szymanowskiego. Trudno coś zrobić z tą piękną muzyką, moją ambicją było, aby jak najwięcej jej zachować - podkreślił.

Czytaj też:

Jak wspomniał, wdał się w polemikę i próbował wytłumaczyć ważne kwestie. - Niemal każdy wiodący motyw na tej płycie pochodził od Szymanowskiego, nie zawsze był grany jak w oryginale. Były tam cytaty, a potem dopiero improwizacje czy przetworzenia tematu. To był jedyny przypadek, kiedy musiałem bronić tego, co zrobiłem - zaznaczył.

Włodzimierz Nahorny zapowiedział, że na koncercie tria usłyszymy muzykę z ostatniej płyty "Okruchy dzieciństwa". - Tuż po jej wydaniu rozpętała się pandemia. Przy każdej okazji staramy się grać utwory z tej płyty, którą uważam za swego rodzaju podsumowanie mojej jazzowej pracy. To są same ballady, muzyka spokojna, prowokujemy słuchaczy do wejścia w nasz klimat. Chodzi o to, żeby ludzie siedzieli, słuchali i wychodzili pod wrażeniem. To by było najpiękniejsze - powiedział Włodzimierz Nahorny.

***

Rozmawiał: Piotr Metz

Gość: Włodzimierz Nahorny (pianista, kompozytor, aranżer, lider tria)

Data emisji: 18.11.2021

Godzina emisji: 16.10

Materiał wyemitowano w audycji "Wybieram Dwójkę".

mo