Czy wciąż potrzebujemy Kolberga?

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2021 16:00
Etnografia, etnologia i antropologia kulturowe są dla nas – Radiowego Centrum Kultury Ludowej – szczególnie bliskie. Dziś - 9 lutego - celebrujemy ogólnopolskie święto tych nauk! Wspominaliśmy jednego z najznamienitszych przedstawicieli etnografii, mającego niebagatelny wpływ na dokumentację kultury polskiej wsi XIX wieku – Oskara Kolberga. Opowiadał o nim dr hab. Tomasz Nowak z Instytutu Muzykologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Audio
  • Czy wciąż potrzebujemy Kolberga? (Dwójka/Źródła)
Oskar Kolberg
Oskar KolbergFoto: fot. W. Rzewuski, ze zbiorów Muzeum im. Oskara Kolberga w Przysusze

Nasz gość wskazał na potrzebę dokumentacji stanu kultury co jakiś czas. Dzięki temu można zaobserwować, zachodzące na przełomie lat, zmiany. Zbiór Kolberga jest właśnie taką dokumentacją, „zdjęciem” folkloru XIX w.

- Zapominamy, że zmiany w folklorze są normą i zawsze zachodziły. To, co znajdujemy u Kolberga, w dużej mierze już nie wróci – wspominał muzykolog – Jednak, choć wielu etnografów latami mówiło: „To już będzie koniec folkloru”, on ciągle jest. Ale się zmienia. Dzięki Kolbergowi możemy powiedzieć z jakiego kierunku ta zmiana wyszła i w jakim poszła. Dla mnie jest to niesamowita sprawa, że możemy spojrzeć na to z perspektywy historycznej. Zobaczyć, że tradycja pulsuje życiem, rozwija się, niekiedy zwija. Ale na pewno nie stoi w miejscu!

PRZECZYTAJ: O współczesnym podejściu do folkloru mówi prof. Piotr Grochowski (UMK w Toruniu)

Dr hab. Tomasz Nowak pamięta, gdy jeden z informatorów z Kurpi zadziwił go znajomością pewnej melodii. Na pytanie „skąd Pan to zna?” odpowiedział: „Jak to skąd? Z Kolberga!”. To dowód, że współcześni depozytariusze kultury tradycyjnej są zaznajomieni ze zbiorami dziewiętnastowiecznego etnografa, ale także innych zbieraczy folkloru. Co więcej, opracowania takie, jak „Lud” Kolberga, stają się swoistym wzornikiem kultury regionu.

Dla mnie jest to niesamowita sprawa, że, dzięki Kolbergowi, możemy spojrzeć na tradycję z perspektywy historycznej. Zobaczyć, że pulsuje życiem, rozwija się, niekiedy zwija. Ale na pewno nie stoi w miejscu! dr hab. Tomasz Nowak

- Tak, jak na Kurpiach mają przede wszystkim Skierkowskiego, na Podhalu wielu muzyków ma Kotońskiego czy Mierczyńskiego, który w ogóle stał się wyznacznikiem kanonu Skalnego Podhala – zauważył Nowak.

Tomasz Nowak uważa, że przez ogrom materiału, Kolberg jest wciąż nie do końca przez nas rozpoznany. Wystarczy wspomnieć, jak wiele lat zajęło Instytutowi Kolberga opracowanie spuścizny folklorysty. Z drugiej strony, Polacy mają powód do dumy:

- Kto w Europie może się pochwalić tak wielkim zbiorem folkloru z XIX w. jak my? – zadał pytanie naukowiec, wskazując na wyjątkowość kolbergowskiego zbioru.

W audycji także przedpremierowo słuchaliśmy albumu „Yol” Altin Gün, zespołu nawiązującego brzmieniem do tureckiej psychodelii lat 80., nagrywającego w Amsterdamie.

Usłyszeliśmy również „Livianin” z nadchodzącej płyty „KKISMETTIN” – pierwsze  solowe nagranie cypryjskiego muzyka Antonisa Antoniou (znanego z zespołów Monsieur Doumani Trio Tekke

***

Tytuł audycji: Źródła

Prowadził: Kuba Borysiak

Gość: dr hab. Tomasz Nowak (Uniwersytet Warszawski)

Data emisji: 9.02.2021

Godzina emisji: 15.15

mg