Wanda Landowska na fortepianie

Ostatnia aktualizacja: 12.01.2015 21:00
- Szczególnie zachwycają sonaty Haydna. Utwory Mozarta znamy z innych, rozproszonych wydań - mówił Paweł Bagnowski o komplecie fortepianowych nagrań słynnej polskiej klawesynistki.
Audio
  • Wanda Landowska na fortepianie (Płytomania/Dwójka)
Wanda Landowska (na zdj.) ur. się w 1877 w Warszawie, zm. w 1959 w USA. Była jedną z najsłynniejszych klawesynistek świata
Wanda Landowska (na zdj.) ur. się w 1877 w Warszawie, zm. w 1959 w USA. Była jedną z najsłynniejszych klawesynistek świataFoto: Wikipedia/domena publiczna

- To przecież prekursorka współczesnej profesjonalnej gry na klawesynie. Wanda Landowska przywróciła ten instrument salom koncertowym, szkołom muzycznym i partyturom. Bo dla niej komponowali przecież de Falla czy Poulenc - podkreślał recenzent, podkreślając, że fortepianowe kreacje artystki są nie mniej frapujące.

Zostały one zarejestrowane w latach 1937-1958 dla firm HMV i RCA. Dziś opublikowano je na trzech kompaktach przez firmę APR, w znakomitych rekonstrukcjach Marka Ober-Thorna.
Poza tym w audycji słuchaliśmy sonat Paula Hindemitha na fortepian i skrzypce, wiolonczelę oraz różne instrumenty dęte, a także spotkania Alexandra Melnikova z przyjaciółmi na płycie dla wytwórni Harmonii Mundi. Zrecenzowaliśmy też ostatnie pozycje firmy Bółt Records sygnowane przez Marcina Maseckiego i Candelarię Saenz Valiente.  A w "Złotej Setce" Piotr Kamiński wrócił do opery.

***

Tytuł audycji: Płytomania

Prowadził: Jacek Hawryluk

Gość: Paweł Bagnowski (recenzent)

Data emisji: 11.01.2015

Godzina emisji: 15.00

mm

Czytaj także

Płyty roku 2014 według recenzentów "Płytomanii"

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2015 16:00
W corocznym podsumowaniu "Płytomanii" recenzenci wskazali ulubione albumy ostatnich dwunastu miesięcy. Sprawdź, które płyty zabierzemy ze sobą w nowy rok!
rozwiń zwiń