Brandon Seabrook. Punk-jazz-free-noise na banjo i gitarę po przejściach

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2025 09:44
Nawet gdyby grał wyłącznie na gitarze, byłby jednym z najciekawszych artystów sytuujących się na przecięciu jazzu, free, punku i noise'u. Jednak od wielu lat gra również na banjo, co czyni go wyjątkową postacią dla tego wspaniałego, choć nadal niedocenianego instrumentu o długiej historii i krótkim wybrzmiewaniu. "Rozmowy improwizowane" to odpowiednie miejsce, by o tym opowiedzieć, z czego Brandon Seabrook skwapliwie skorzystał.
Brandon Seabrook to rzadki przykład artysty, który w muzyce improwizowanej używa banjo
Brandon Seabrook to rzadki przykład artysty, który w muzyce improwizowanej używa banjoFoto: materiały prom.

Czy można na banjo zagrać wolną balladę? Na czym polega historyczna i brzmieniowa różnica między banjo tenorowym a barytonowym? Co dało mu granie muzyki spod znaku Radical Jewish Culture w początkach kariery? Dlaczego jego gitara wygląda, jakby była polem bitwy między artystą i muzyczną materią – odrapana, podziurawiona i poklejona taśmą?

– Wydrapanie tych dziur zajęło mi jakieś 25 lat – powiedział Brandon Seabrook. – Nie miałem pojęcia, że korpus jest pusty w środku, dopóki się nie pojawiły. Ten model nie ma pickguardu, więc ruchy kostką zrobiły swoje: otwory zaczęły się pojawiać, a potem powiększać. Kosztowało mnie to mnóstwo pracy! Żałuję, że nie mam zdjęcia z czasów, kiedy ta gitara była czyściutka i wyglądała całkiem normalnie. Dopiero później nabrała charakteru – dodał.

>>>Wejdź na podcasty.polskieradio.pl i posłuchaj audycji

Rozmawialiśmy również o pracy w studiu inspirowanej muzyką rozrywkową lat 60. i 70., wpływach kolażowych technik (i poczucia humoru!) Jona Zorna i Franka Zappy, zespole Seabroook Power Plant i… elektrowni atomowej Seabrook Power Plant w New Hampshire, utworach z ostatniej płyty "Object of Unknown Function" oraz współpracy z polskim pianistą Kubą Cichockim.

Po wywiadzie pojawiły się nowości wydawnicze, w tym:

  • 5. volumen serii "Monaural Poetry" (Gosia Zagajewska, Paulina Owczarek, Patryk Zakrocki oraz Sebastien Beliah i Dominik Strycharski),
  • "L'ivresse transfigurée" Andrzeja Karałowa i Jérôme'a Noetingera,
  • "Katapult" saksofonisty grupy Lumpeks Pierre’a Borela.

***

Tytuł audycji: Nocna strefa 

Prowadzenie: Janusz Jabłoński i Tomasz Gregorczyk

Data emisji: 4.06.2025

Godz. emisji: 23.00

pg/k

Czytaj także

Denardo Coleman - harmolodyczna misja

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2024 01:00
Po raz pierwszy na płycie swojego ojca wystąpił mając 10 lat. Wydany przez Blue Note w 1966 roku album "The Empty Foxhole" był początkiem długiej współpracy ojca i syna, Ornette'a i Denardo Colemanów. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czułość, ju-jitsu i wiara w siebie. Wywiad z Alabastrem DePlume

Ostatnia aktualizacja: 07.05.2025 23:00
Nie ma drugiego takiego muzyka. Nikt nie pisze takich piosenek, nikt tak jak on nie gra na saksofonie i nikt nie zachowuje się tak podczas wywiadów. Emanuje dobrocią i uczuciem, co nie znaczy, że unika w rozmowie tematów trudnych. Gościem "Nocnej strefy" był Alabaster DePlume.
rozwiń zwiń