Nauka

Udało się! Galileo poleciał

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2011 12:50
Z kosmodromu w Gujanie Francuskiej zostały wystrzelone pierwsze satelity Galileo - europejskiego systemu nawigacji satelitarnej.
Audio
  • Z bazy kosmicznej w Gujanie Francuskiej wystrzelono pierwsze satelity systemu nawigacji Galileo - relacja Rafała Motriuka (IAR)

Galileo miał polecieć wczoraj, ale procedurę startową przerwano z powodu nieznanej anomalii. Dzisiaj wszystko przebiegło zgodnie z planem. 

Opóźnienia od 6 lat

Dzisiejszy start ma pozwolić na uruchomienie europejskiego systemu nawigacji satelitarnej w 2014 roku, 6 lat później niż planowano. Flagowy projekt kosztował budżet UE już 6,4 mld euro, a będzie jeszcze droższy.

Galileo jest europejskim globalnym systemem nawigacji satelitarnej, który ma być konkurencyjny dla amerykańskiego GPS (Global Positioning System) i rosyjskiego GLONASS. Ma być jednym z największych - obok Airbusa - projektów, realizowanych wspólnie przez europejski przemysł z wielu państw UE.- Galileo przyniesie wiele korzyści naszej gospodarce i obywatelom w codziennym życiu - przekonują urzędnicy Komisji Europejskiej, która jest 100 proc. sponsorem projektu. Według nich, dzięki świadczonym usługom, Galileo będzie stanowić podstawę działalności wielu sektorów gospodarki europejskiej. Z bezpłatnej, powszechnie dostępnej usługi korzystać będą sieci energetyczne, przedsiębiorstwa zarządzające flotą, przemysł morski, organizacje przeprowadzające transakcje finansowe, akcje ratownicze i misje pokojowe.

Galileo nie będzie rentowny

Ale KE przyznaje, że ten flagowy projekt nie będzie rentowny z biznesowego punktu widzenia. Program już kosztował budżet UE 6,4 mld euro, o 1,9 mld euro więcej niż planowano. Ponadto w kolejnym budżecie UE na lata 2014-20 zaplanowano już rocznie 1 mld euro na ukończenie i utrzymywanie Galileo.
Te koszty wzrosły tak znacznie m.in. dlatego, że nie udało się stworzyć finansowania publiczno-prywatnego. Przedstawiciele UE zakładali, że przemysł będzie zainteresowany współfinansowaniem projektu, gdyż korzystaliby z niego płatni odbiorcy. Te korzyści przestały być jednak pewne, bo amerykański, zaprojektowany początkowo na potrzeby wojska system GPS jest już powszechnie i bezpłatnie używany przez biznes na całym świecie.

W momencie, kiedy projekt Galileo był bliski upadku, gdy firmy European Aeronautic, Defence & Space Co. oraz Alcatel-Lucent SA odmówiły udziału w kosztach, w 2008 roku rządy państw Unii i Parlament Europejski zdecydowały, że przedsięwzięcie będzie w 100 proc. finansowane z unijnego budżetu.

- To się nie zwróci. Ale Galileo uruchomi dalsze, pośrednie źródła finansowania - przekonywał we wtorek urzędnik KE. Według szacunków Komisji, Galileo przyniesie gospodarce europejskiej 90 mld euro w ciągu 20 lat w postaci dodatkowych dochodów dla przedsiębiorstw oraz korzyści publicznych i społecznych.

KE podkreśla również, że - w przeciwieństwie do amerykańskiego GPS - Galileo jest programem cywilnym. Ponadto Galileo zapewni Europie niezależność w zakresie technologii, a wraz GPS zapewni znacznie dokładniejsze dane, niż sam GPS. Wartość światowego rynku produktów i usług związanych z nawigacją satelitarną szacuje się na 214 mld euro rocznie, a do 2020 r. ma się ona podwoić.

(ew/pap/iar)

Czytaj także

Kto zbuduje nowy lepszy GPS? Są kontrakty Galileo

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2010 15:17
Wiadomo już, jakie firmy zaczną budować europejski system nawigacji satelitarnej Galileo, konkurencję dla amerykańskiego GPS. System ma ruszyć z początkiem 2014 roku, ma być dużo dokładniejszy niż system amerykański.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Galileo gotowy do startu. Będzie lepszy niż GPS?

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2011 06:05
Europejskie satelity orbitalnego systemu nawigacji Galileo przeszły już ostatnie próby.
rozwiń zwiń