Raport Białoruś

I my możemy pomóc represjonowanym Białorusinom. Trwają zbiórki pieniędzy

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2017 17:32
Podczas protestów na Białorusi w Dzień Wolności i wcześniej zatrzymano ponad tysiąc osób osób. Wiele trafiło do aresztów. Średnia grzywna to 1200 złotych. Potrzebne są pieniądze na adwokatów, na leczenie po pobiciach, dla rodzin represjonowanych - tłumaczy Vład Kobec z Białoruskiego Domu w Warszawie. Fundacja prowadzi zbiórkę pieniędzy i przekaże je obrońcom praw człowieka bezpośrednio na Białorusi.  
Manifestacja w Mińsku, 25 marca 2017 roku
Manifestacja w Mińsku, 25 marca 2017 rokuFoto: Andrei Bortnikau/Shutterstock.com

Czytaj też
białoruś aleś lahwiniec 510 łahwiniec
OMON: "pobił się on sam, bijąc głową o milicyjnego busa"

Niektórzy, na przykład dziennikarze czy działacze społeczni, politycy z demokratycznych partii, muszą zapłacić wiele grzywien. Potrzebne są tez środki na paczki żywnościowe dla więźniów – nie wszystkim może pomóc rodzin, niektórzy przyjechali z regionów do Mińska na manifestację. Niektórym potrzebne są pieniądze na leczenie.

Białorusini zbierają pieniądze zarówno w swoim kraju, jak też pośród diaspory. Ludzie reagują bardzo solidarnie. Na konta zaczęły wpływać pieniądze – po prostu wszyscy wiedzieli, co robić – opowiadali organizatorzy zbiórki.

Białorusini w Warszawie, w Polsce ale i Polacy - są także  solidarni. Na rachunek Fundacji Białorusi Dom też można wpłacać pieniądze na pomoc dla osób politycznie represjonowanych i aresztowanych na Białorusi oraz dla ich rodzin.

***

KONTO BIAŁORUSKIEGO DOMU

Fundacja Białoruski Dom (w Warszawie) 

Nr konta IBAN PL 03 1160 2202 0000 0002 4468 1407
SWIFT: BIGBPLPW

Tytuł wpłaty musi wyglądać koniecznie tak: „darowizna na cele statutowe – pomoc represjononwanym

***

Stłumiono ze wolności

- 25 marca gwałtownie stłumiono manifestacje, gdy ludzie wyszli na święto Dnia Wolności, Dnia Woli. Łączyło się to z wyrażeniem protestu przeciw dekretowi nr 3, tzw. dekretowi o darmozjadach. Od 2010 roku nie mieliśmy do czynienia z tak dużą liczbą pobitych, zatrzymanych ludzi, niektórym grożą zarzuty kryminalne - mówi Vład Kobec z Białoruskiego Domu w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl.

- Niektórym podczas przeszukań zabierano sprzęty, ale czasem i zniknęły pieniądze. Wiele osób ma grzywny, niektórzy potrzebują pieniędzy na leczenie. Społeczność białoruska i międzynarodowa przejawiają dużą solidarność. Pieniądze trafiają do obrońców praw człowieka, którzy muszą teraz opłacić grzywny, adwokatów, leki, paczki do więzień etc. - opowiadał działacz.

- Wszystkie pieniądze zostaną przekazane na Białoruś, do organizacji praw człowieka. A te rozdysponują je między potrzebujących i ich rodziny - dodał Vład Kobec.

Jak tłumaczył, pomocą represjonowanym i ich bliskim zajmuje się kilka organizacji, Wiasna, niezależne związki zawodowe REP, jest grupa w Facebooku, By_Help. Białoruski Dom przekaże pieniądze tym ośrodkom, które potem przekażą je potrzebującym. Potem przekażemy sprawozdanie.

***

Informacja na temat zbiórki jest  też opublikowana na profilu Białoruskiego Domu na Facebooku i na stronie internetowej Białoruskiego Domu http://belaruskidom.eu/pl/.

***

Także na Facebooku można znaleźć numery kont samoorganizujących się Białorusinów, BY_help. Można się zwracać z zapytaniami o potrzebną pomoc m.in.również do Centrum Obrony Praw Człowieka Wiasna (spring96.org).

***

Agnieszka Kamińska, PolskieRadio.pl

INFORMACJE O BIAŁORUSI: RAPORT BIAŁORUŚ

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: operator Biełsatu głoduje w celi na znak protestu. Napisz list do dziennikarzy za kratami

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2017 20:49
Dziennikarz Aleksander Barazienka ogłosił głodówkę. Zamknięto go w celi na 15 dni, za to że rzekomo "przeklinał", co oczywiście nie było prawdą. Za kratami są również inni niezależni dziennikarze.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Na Białorusi metody KGB na wzór metod sowieckich". Apel europosłów o przemyślenie polityki UE wobec Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2017 21:28
Ponad 70 europosłów zaapelowało w środę do szefów instytucji UE i szefowej unijnej dyplomacji o "poważne przemyślenie" polityki wobec Białorusi w świetle ostatnich działań białoruskich władz wobec demonstrantów oraz aresztowań dziennikarzy i opozycjonistów. Podpisali się pod nim europosłowie z PiS i PO.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Akcja solidarności. Białoruś: "Mury" Kaczmarskiego dla zatrzymanych

Ostatnia aktualizacja: 30.03.2017 22:44
Niezależni białoruscy artyści solidaryzują się ze skazanymi uczestnikami niedawnych antyrządowych akcji protestu. Członkowie Białoruskiego Wolnego Teatru śpiewali dziś przed więzieniem na ulicy Akreścina w Mińsku. Tam przebywa znaczna część skazanych opozycjonistów, ale i zwykłych ludzi, których zatrzymano w marcu. Radio Swaboda rozmawiała też z kilkoma osobami, które wyszły już z aresztu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: ponad 220 osób w areszcie, ponad 900 zatrzymanych, kary 1200 zł

Ostatnia aktualizacja: 30.03.2017 19:00
Od początku marca na Białorusi zatrzymano w związku z protestami społecznymi 921 osób, 228 z nich sądy wymierzyły kary aresztu, 150 - grzywny. Średnia kara – 1200 zł. Na areszt skazano ośmiu dziennikarzy, wobec 121 władze naruszyły prawo – informują w czwartek niezależne organizacje.  Gromadzenie danych, które zbierane są też z regionów Białorusi, ciągle trwa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mińsk: pokaz filmu o księdzu Popiełuszce w przepełnionym kinie

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2017 07:47
Pokaz filmu "Jerzy Popiełuszko. Posłaniec prawdy" wzbudził niezwykle duże zainteresowanie wśród widzów w Mińsku. Podczas projekcji w sali filmowej miejscowego Muzeum Kina zajęte były wszystkie miejsca siedzące i stojące.  
rozwiń zwiń