"Żegnaj, June" - debiut reżyserski Kate Winslet. Scenariusz napisał syn gwiazdy

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2025 13:55
Joe Anders, syn Kate Winslet i Sama Mendesa, zapisał się na kurs scenopisarstwa w National Film and Television School w Anglii. Tam stworzył scenariusz, który na ekran zdecydowała się przenieść jego matka. Na 12 grudnia zaplanowano premierę debiutanckiego filmu reżyserki Kate Winslet i scenarzysty Joe Andersa. Netflixie "Żegnaj, June" z Helen Mirren, Toni'm Collette i Johnnym Flynnem będzie miał w ofercie od 24 grudnia.  
Kate Winslet na planie swojego reżyserskiego debiutu Żegnaj, June
Kate Winslet na planie swojego reżyserskiego debiutu "Żegnaj, June" Foto: mat.pras./Kimberley French / Netflix

Joe Anders to 22-letni syn aktorki Kate Winslet i reżysera Sama Mendesa. Jego rodziców nie trzeba nikomu przedstawiać, ale o samym Joe do tej pory słyszeliśmy niewiele, na pewno nie w kontekście filmowym. On sam nie przypuszczał, że tuż za progiem dorosłości czeka na niego zawodowa współpraca z rodzicielką, co przyznał w rozmowie z "The Hollywood Reporters". 

W wieku 21-lat Anders zapisał się na kurs scenopisarstwa w National Film and Television School w Anglii. To zbiegło się w czasie z niełatwymi wydarzeniami w jego rodzinie - jego babcia, matka Kate Winslet, przebywała w szpitalu, wyniszczona trudną walką z rakiem. Kobiecie w ostatnich tygodniach życia towarzyszyła rodzina. Anders zauważył, że wszyscy ludzie przychodzący do babci byli tam dla niej, dla tej jednej osoby i dla wszystkich tylko to się liczyło. To doświadczenie postanowił wykorzystać pisząc swój scenariusz filmowy. Stworzone przez niego postaci i dialogi są fikcyjne, ale myśl przewodnia opowieści powstała w oparciu o przeżyte przez Joe Andersa doświadczenia. 

"Żegnaj, June" scenariusz z życia i z kursu

Jeszcze niedokończony szkic scenariusza Andersa przeczytała Kate Winslet i była pod dużym jego wrażeniem. Uznała, że jest on wart przeniesienia na ekran. Winslet i Anders w rozmowie z "THR" przyznają, że nie brakowało między nimi rozmów, w których syn zarzucał mamie, że mówi dobre rzeczy o jego scenariuszu, tylko dlatego, że jest jego mamą. 

Kate Winset znamy z wielu fantastycznych ról aktorskich  m.in. w filmach "Małe dzieci, "Zakochany bez pamięci", "Iris", "Titanic" czy serialu "Mare z Easttown". Oscara otrzymała za rolę w filmie "Lektor". W ostatnich latach pracowała też jako producentka. Przy pracy nad "Żegnaj, June" debiutuje jako reżyserka. 

Scenariusz napisany przez Joe Andersa przykuł uwagę jego matki, doceniła umiejętności syna, ale też rozumiała jego doświadczenia, m.in. dlatego, że sama też była ich uczestniczką. 

Matka i syn. Kate Winslet - reżyserka, Joe Anders - scenarzysta

Winslet zdała też sobie sprawę, że w filmowym świecie scenarzysta "znika", gdy przy scenariuszu pojawia się reżyser. Nie chciała, żeby tak zadziało się w przypadku jej syna. - Nie chciałam, żeby doświadczenie Joe zakończyło się w momencie, gdy dostarczył scenariusz. Najbardziej ekscytujące zaczyna się wtedy, gdy widzisz, jak aktorzy biorą tekst ze stron i "wkładają" w usta napisane przez ciebie słowa, czynią je swoimi - mówi Winslet. 

Na potrzeby filmu "Żegnaj, June" Joe i Kate, syn i matka, przyznają, że przebudowali swoją relację. I przyznają, że współpraca nie zawsze była łatwa. - Obojgu nam zależało na odzwierciedleniu prawdziwego życia w taki sposób, w jaki wygląda ono dziś - przyznaje aktorka. - Ważne dla nas było dziecko z zespołem Downa, wysoko funkcjonujące dziecko z autyzmem, czy też dziecko, które prezentuje się jako dziewczynka, ale w stu procentach jest chłopcem - wyjaśnia.

Miejscem akcji "Żegnaj, June" jest przede wszystkim fala szpitalna, gdzie bliscy przybywają odwiedzić umierającą June (Helen Mirren), i towarzyszącego jej mężą (Timothy Spall). Czwórkę ich dzieci grają: Kate Winslet, Andrea Riseborough, Toni Collette i Johnny Flynn. Nie brakuje tu też armii wnuków.

 Johnny Flynn - Connor, Andrea Riseborough - Molly, Timothy Spall - Bernie, Kate Winslet as Julia. Fot. mat.pras./Kimberley French/Netflix © 2025. Johnny Flynn - Connor, Andrea Riseborough - Molly, Timothy Spall - Bernie, Kate Winslet as Julia. Fot. mat.pras./Kimberley French/Netflix © 2025.

Kate Winset okazała się doskonałą w roli reżyserki, która dostrzegła potencjał grupy najmłodszych aktorów. Kamery na planie pozostawiała włączone, by później przypatrzeć się temu, co robiły dzieci, gdy nie były filmowane. Aktorka przyznaje, że praca z tak dużą ekipą ludzi, której dużą część stanowiły dzieci, była dla niej bardzo wyczerpująca. Z pewnością nie ułatwiło tego też wcielanie się w Julię, córkę tytułowej bohaterki, która musi odłożyć na bok swoją wymagającą karierę, by być z rodziną. Kate Winset nie była pewna czy powinna zagrać Julię, czuła jednak tę postać, wykreowaną przez jej syna. 

Anders i Winslet na planie zachowywali się jak zawodowcy, nie oznacza to wcale, że nie ronili łez. A opisana w scenariuszu i uwieczniona w filmie relacja matki z synem - postaciami granymi przez Mirren i Flynna jest szczególnie wzruszająca. 

Johnny Flynn jako Connor, Helen Mirren jako June. Fot. mat.pras./Kimberley French/Netflix © 2025 Johnny Flynn jako Connor, Helen Mirren jako June. Fot. mat.pras./Kimberley French/Netflix © 2025

Światowa premiera filmu zaplanowana jest na 12 grudnia, 24 grudnia obraz będzie można zobaczyć na platformie streamingowej Netflix. 

***

pj

Czytaj także

Maciej Buchwald o "1670": wreszcie ktoś uwierzył, że można robić komedie inaczej

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2025 14:50
- Żyjemy w czasach tych wszystkich obliczeń marketingowych, badań rynku, analiz, referencji, i to nie jest dobre dla sztuki - mówi Maciej Buchwald, reżyser hitowego serialu "1670", który poszedł pod prąd rynkowym trendom. W audycji "Kino Poranek" gość Czwórki opowiedział o sukcesie serialu, a także o nadchodzącym drugim sezonie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Paweł Pawlikowski robi nowy film - "1949". W roli głównej Sandra Hüller

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2025 13:06
Thomas Mann to laureat literackiej nagrody Nobla, Paweł Pawlikowski - laureat Oscara dla najlepszego filmu zagranicznego za "Idę", Sandra Hüller - niemiecka aktora uznawana za aktorskie objawienie ostatnich lat, nominowana do Oscara i Złotego Globu, zdobywczyni Europejskich Nagród Filmowych i Cezara, Łukasz Żak - autor zdjęć - dwukrotnie nominowany do Oscara. Każda z tych osób obecna jest przy pracach nad filmem "1949". Paweł Pawlikowski chce opowiedzieć o relacji pisarza Thomasa Manna z córką Eriką. 
rozwiń zwiń