Bad Bunny zagra w przerwie przyszłorocznego Super Bowl

Ostatnia aktualizacja: 29.09.2025 15:50
8 lutego 2026 roku w Levi’s Stadium w Santa Clara to właśnie puertorykański raper i wokalista rozgrzeje publiczność największego sportowego wydarzenia w USA. To historyczny moment - nigdy wcześniej artysta z Ameryki Łacińskiej nie był jedynym headlinerem Halftime Show.
Bad Bunny
Bad BunnyFoto: Guerin Charles/ABACA/PAP

Super Bowl LX odbędzie się 8 lutego 2026 roku w Levi’s Stadium w Santa Clara w Kalifornii. To druga edycja finału NFL w tym obiekcie - poprzednio gospodarzem stadion był w 2016 roku podczas jubileuszowego Super Bowl 50. Transmisję w USA przeprowadzi NBC, a dodatkowo show pokaże też hiszpańskojęzyczna stacja Telemundo, co podkreśla latynoski charakter tegorocznego widowiska. Halftime Show będzie nosić nazwę Apple Music Super Bowl Halftime Show, a za jego produkcję odpowiadają DPS, Roc Nation (wytwórnia Jaya-Z) oraz Jesse Collins w roli producenta wykonawczego. Reżyserem spektaklu został Hamish Hamilton - legenda telewizyjnych realizacji widowisk na żywo.

"To dla mojej kultury"

Bad Bunny podkreśla, że dla niego to coś więcej niż  tylko koncert. - To dla tych, którzy przyszli przede mną i przebiegli tysiące jardów, żebym ja mógł przyjść i zdobyć przyłożenie… to dla moich ludzi, mojej kultury i naszej historii. Idź i powiedz babci, że będziemy występować w przerwie na Super Bowl - napisał artysta. Jay-Z, założyciel Roc Nation i osoba mająca kluczową rolę w wyborze wykonawców Halftime Show (Roc Nation współpracuje z NFL od 2019 roku), wyraził entuzjastyczne wsparcie dla tej decyzji. -To, co Benito zrobił i wciąż robi dla Portoryko, jest naprawdę inspirujące. Jesteśmy zaszczyceni, że możemy gościć go na największej scenie świata - powiedział raper w oficjalnym oświadczeniu. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Benito Antonio (@badbunnypr)

Historyczny moment z kulturowym przesłaniem

Super Bowl Halftime Show od lat stanowi nie tylko przerywnik sportowy, lecz również platformę dla artystów, by wyrazić swoją tożsamość i wartości kulturowe. To jeden z najważniejszych występów muzycznych w amerykańskiej popkulturze. Występy Beyoncé, Prince’a, Kendricka Lamara, czy Dr. Dre i Snoop Dogga przeszły już do historii, a informacje o następnych headlinerach zawsze budzą wielkie emocje. 

***

gV

Czytaj także

Zuziula, czyli nowa raperka w wytwórni Young Leosi

Ostatnia aktualizacja: 15.09.2025 11:30
Na scenie pojawiła się niedawno, ale zdążyła już wywołać sporo emocji. W sierpniu pojawił się jej najnowszy hit - "MAM PLAN", który zapowiada jej debiutancką EPkę.
rozwiń zwiń