Bloger roku 2015. "Zachorowałem na bieganie"

- Nie ma dobrego biegania bez konkretnego jedzenia – mówi Łukasz Remisiewicz, autor bloga dla wszystkich kochających jedzenie i sport, dodaje, że żeby trenować nie trzeba być na drakońskich dietach.

Bloger roku 2015 - Łukasz Remisiewicz w Czwórce mówił o połączeniu biegania z gotowaniem.

Foto: Czwórka

- Moja przygoda z bieganiem zaczęła się dwa lata temu i już wiem teraz, że stała się moim sposobem na życie - opowiada bloger i przekonuje, że uprawiając sport można jeść wszystko, ale trzeba zachować równowagę.

Bloger roku tłumaczy w Czwórce jak rozpoczęła się jego przygoda ze sportem i zdradza, że bieganie może być sposobem na wszystko: na odstresowanie się czy na zwiedzanie, gdy jesteśmy w nowym miejscach. – W swoim blogu łączę pasję gotowania i biegania, bo kocham i smacznie zjeść i porządnie się zmęczyć - mówi.

Gość poranka zdradził, że niedługo planuje wejść na Kilimandżaro i przekonuje, że bieganie nie może się nigdy nikomu znudzić.

***

Tytuł audycji: "Audycja nr 1"

Prowadzą: Mariusz Infulecki, Piotr Galus

Gość: Łukasz Remisiewicz (Autor bloga roku 2015 RunEat.pl)

Data emisji: 24.03.2016

Godzina emisji: 8.00

jt/pj