Co nasze słowa mówią o nas samych? "Są jak odciski palców"

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2021 11:14
- Słowa to nasz językowy odcisk palca, który zmienia się z wiekiem i wykształceniem. To cechy, które - często nieświadomie - pisząc i mówiąc w języku ojczystym, uzewnętrzniamy - mówiła prof. Jadwiga Stawnicka, jedyna w Polsce lingwistka kryminalistyczna, która tworzy profile sprawców na podstawie ich cech językowych. 
(zdj. ilustracyjne)
(zdj. ilustracyjne)Foto: Dean Drobot /Shutterstock.com

język polski 1200.jpg
Piję kakao i jestem w studiu - słowo o poprawnej polszczyźnie

Jak przekonywała ekspert w Czwórce, "wszyscy posługujemy się językiem polskim, ale każdy z nas ma inny zasób słownictwa i inaczej go używa". - To, jakich słów używamy, odbywa się na poziomie leksykalnym, więc rozmówcy najłatwiej to "wyłapać". Jednak cechy językowe to także połączenia wyrazowe czy kwestia budowania zdań i składnia, której używamy. Ważna jest też interpunkcja lub jej brak, na przykład w wiadomościach tekstowych, które przesyłamy. - Charakterystycznym znakiem rozpoznawczym każdego z nas są też błędy językowe, które robimy - tłumaczyła prof. Jadwiga Stawnicka, która na co dzień tworzy profile sprawców na podstawie ich cech językowych.

Posłuchaj
32:01 Czworka/strefa prywatna 09..02.2021mp3 O językowych śladach, które po sobie pozostawiamy, opowiada prof. Jadwiga Stawnicka (Strefa Prywatna/Czwórka) 

Jak podkreślała, nasze cechy językowe będą ewoluować nie tylko wraz z upływem czasu, ale także w zależności od okoliczności, w których się akurat znajdujemy. - Inaczej rozmawiać będziemy z małym dzieckiem, inaczej z nastolatkiem, inaczej z seniorem - wyliczała gość Czwórki. - Inaczej będziemy działać "na spokojnie", a inaczej pod wpływem emocji. W tym drugim przypadku ludzie mają tendencję do budowania krótszych zdań. Na to nie ma jednak reguły, do każdego przykładu należy podejść indywidualnie - mówiła prof. Jadwiga Stawnicka. 

Choć w filmach wciąż bandycie wyklejają anonimowe groźby literkami wyciętymi z gazet, w praktyce ta metoda odchodzi już do lamusa. Jest mnóstwo innych możliwości prof. J. Stawnicka

W studiu Czwórki ekspert analizowała m.in. zdanie: "Więc ja uważam, że to jest naprawdę głupi pomysł". - Na pierwszy rzut oka wydaje się, że mógłby je wypowiedzieć każdy z nas, ale jest ono charakterystyczne, można tu wyodrębnić kilka cech właściwych dla autora - wyjaśniała prof. Jadwiga Stawnicka. - Analizowałam też list, w którym dorosła kobieta podpisała się jako 12-letnia dziewczynka. Prawda wyszła na jaw, bo - choć pisała ona językiem dziecka - cechy językowe ją zdradziły. Obraz świata, który wykreowała, należał ewidentnie do dorosłej osoby - wyliczała. 

Posłuchaj także:

Jak podkreślała gość Czwórki, w zawodzie lingwisty kryminalistycznego częściej mamy do czynienia z tekstem pisanym niż mówionym. - Często określamy wpisy na blogu czy w mailu. W przypadku zniesławienia albo stalkingu określamy, czy autorem tych kilkuset maili lub SMS-ów do Janiny Nowak jest ten sam Jan Kowalski - wyliczała.  

Posłuchaj także: Agata Hącia i słowa, których nie znasz, a być może powinieneś >>>

Charakterystyczną cechą każdego z nas jest także używanie emotikonów, czy stawianie - bądź unikanie - "kropki nienawiści". - To kolejne elementy naszego języka - mówiła ekspert. - Dzięki takim "drobnostkom" z pewnym przybliżeniem można określić m.in. wiek i wykształcenie autora. Nie będzie to jednak profil psychologiczny, ale lingwistyczny. Będzie tak zwany "językowy obraz świata autora", bo na podstawie jego cech językowych rekonstruujemy to, jak widzi on świat. 

***

Tytuł audycji: "Strefa prywatna"

Prowadzi: Jakub Jamrozek

Gość: prof. Jadwiga Stawnicka (AWF Katowice, Zakład Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego)

Data emisji: 09.02.2021

Godzina emisji: 20.08

kd