Test gry "Sabotażysta": gra na rodzinne spotkania

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2012 16:39
Potrzebny jest spory stół i grupa ludzi. Każdy dostaje karty i musi budować tunel do złota, ale na wszystkich czyha sabotażysta.
Audio

Mimo że mógłby się wydawać, że gra będzie nudna, bo w pudełku "Sabotażysty" tylko karty, to okazuje się, że nic podobnego. Gra, którą do czwórkowego studia przyniósł Kamil Jasieński, wciąga.
- Ta gra polega na budowaniu tuneli. A tunele budujemy po to, by dotrzeć do złota - wyjaśnia reporter Czwórki. - Wszystko byłoby łatwe, gdyby nie sabotażysta, który jest w naszym gronie graczy i chce przeszkodzić nam dostać się do złota. Oczywiście jeśli uda się dokopać do złota to jest to zwycięstwo - dodaje.
- To gra dla ludzi, którzy lubią nieco atmosferę paranoi. Kto jest sabotożystą ten musi grać w sposób nieoczywisty - mówi Błażej Kubacki z grybezpradu.pl.
Każdy dostaje karty tuneli i karty akcji - po 6. A grę rozpoczyna się od karty "skrzyżowanie z drabinką".

- Gra świetnie sprawdza się na rodzinnych spotkaniach i różnego rodzaju imprezach. Dzięki prostym zasadom podoba się dzieciom, a dorośli mogą urozmaicić sobie rozgrywkę grając w "Rozszerzenie" mówi Monika Czerniewska wydawnictwo G3.

Gra jest mała i poręczna. Jednak po rozłożeniu trzeba dużo miejsca. Raczej nie do pociągu.

Zobacz wideo i dowiedz się, kto w czwórkowym studiu był sabotażystą!

Dziennikarze
Dziennikarze Czwórki grają w grę "Sabotażysta"

(pj)

Zobacz więcej na temat: gra Kamil Jasieński dzieci
Czytaj także

Test gry: "Dobble" – imprezowy pewniak

Ostatnia aktualizacja: 01.05.2012 15:04
- Żeby opanować tę grę wystarczą trzy minuty, żeby się od niej oderwać czasem nie starcza nocy – mówił w Czwórce Błażej Kubacki z portalu grybezprądu.pl.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Test gry: "Czarne historie" - gra do kieszeni

Ostatnia aktualizacja: 07.05.2012 19:42
"Czarne historie" to gra którą można schować do kieszeni - nie zajmuje dużo miejsca i nie ma planszy. Niestety nie można grać w nią bez końca.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Test gry: "Kraby" - jest miejsce na wredne zagrywki

Ostatnia aktualizacja: 14.05.2012 19:20
- Jeśli spotka się dwóch ambitnych graczy bez doświadczenia, to te rozgrywki mogą potrwać, gdyż każdy będzie obmyślał swój ruch - mówił w Czwórce Błażej Kubacki z portalu grybezprądu.pl.
rozwiń zwiń