Raj według Urlicha Seidla

Ostatnia aktualizacja: 18.09.2013 13:13
Film "Raj: nadzieja" jest częścią trylogii o kobietach, ich potrzebach, marzeniach i poszukiwaniu miłości.
Audio
  • Weronika Adamowska poleca filmy Urlicha Seidla (Stacja Kultura/ Czwórka).
Raj: nadzieja reż. Urlich Seidl
"Raj: nadzieja" reż. Urlich SeidlFoto: materiały prasowe/ Against Gravity

W filmie "Raj: wiara" Anna Maria zajmuje się nawracaniem Austriaków i przeżywa intymną relację z... Jezusem. "Raj: miłość" to podróż do Kenii w poszukiwaniu "beach boysów".  W filmie "Raj: nadzieja", ostatniej części trylogii Urlicha Seidla, jedziemy z Melanie na obóz dla otyłych. W tych filmach każda bohaterka ma swój świat. Każda z nich jest samotna i szuka miłości, ale za każdym razem inaczej.
- Urlich Seidl bierze swoich bohaterów pod lupę i im nie odpuszcza. Ale te filmy są bardzo blisko życia. Jestem mu wdzięczna, że tak się nade mną znęca - mówi Weronika Adamowska, Against Gravity .
Krytycy, którzy piszą o filmach Seidla, często popadają w stereotypy. Przede wszystkim dostrzegają opresyjność austriackiego społeczeństwa.


- W filmie "Raj: nadzieja” ta represyjność jest rozprężona. Bohaterka nie trzyma się reguł, a w fabułę wpuszczone jest trochę światła i wątek miłości nastolatki do starszego pana. Mimo że reżyser zazwyczaj okrutnie obchodzi się z widzami i bohaterami, to pokazuje człowieka w człowieku - mówi gość "Stacji Kultura".

jl

Czytaj także

Irlandia Aleksandra Dembskiego

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2013 15:42
Gościem sobotniej "Kontrkultury" będzie Aleksander Dembski. Z reżyserem i scenarzystą porozmawiamy m.in. o filmie dokumentalnym pt. "Kocham Cię jak Irlandię". Zapraszamy w samo południe.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Premiery filmowe: "Kongres", "To już jest koniec", "Paranoja"

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2013 16:00
"Kongres" podzieli fanów Lema, "To już jest koniec" rozbawi, a "Paranoja" rozczaruje.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rafał Maćkowiak: nie chcę brylować

Ostatnia aktualizacja: 14.09.2013 18:40
- Ludzie brylują po to, żeby robić to, co ja robię - mówi w Czwórce znany aktor, Rafał Maćkowiak. I choć jego droga do sławy nie była ani łatwa, ani krótka, dziś z sentymentem wspomina czasy, gdy do szkoły aktorskiej chodził w dresach.
rozwiń zwiń