Radosław Muniak: ukrywamy naszą niewiedzę przez ostentacyjną wiedzę

Ostatnia aktualizacja: 13.06.2013 12:10
Jestem Polakiem, znam się na wszystkim - taki światopogląd prawdopodobnie reprezentuje większość z nas. Sprawdziliśmy skąd się wzięło przekonanie o naszej nieomylności.
Audio
  • Dlaczego nam, Polakom wydaje się, że znamy się na wszystkim? (Poranek OnLine/Czwórka)
Radosław Muniak: ukrywamy naszą niewiedzę przez ostentacyjną wiedzę
Foto: Glow Images/East News

Znamy się na wszystkim - na polityce, medycynie, modzie, piłce nożnej, pogodzie i chyba trudno byłoby znaleźć dziedzinę, o której nie mielibyśmy żadnego pojęcia. Tak przynajmniej widzą nas mieszkający w Polsce cudzoziemcy: - Oczywiście nie dotyczy to wszystkich, ale część osób, z którymi się spotkałam była przekonana o swojej wszechwiedzy choćby dlatego, że pochodzi z doświadczonego przez los i historię kraju - mówi Amerykanka, Anna Skinner.

Zgadza się z tym kulturoznawca Radosław Muniak: - Ta polska rysa łączy się z naszym sarmackim charakterem i w ten sposób od pokoleń jesteśmy przekonani, że Polska jest zbawcą narodów.

Czasami też za obraz wszystkowiedzącego Polaka odpowiadają telewizyjni eksperci od wszystkiego. Na szczęście jednak to ogólnoświatowa tendencja, która wykracza daleko poza granice kraju nad Wisłą.

kul

Zobacz więcej na temat: Czwórka psychologia
Czytaj także

Miłosz Brzeziński: egocentrycy wcale nie mają wysokiej samooceny

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2013 10:30
Samoocena jest subiektywnym spojrzeniem na własną osobowość i jednym z psychologicznych pojęć, wokół którego nagromadziło się mnóstwo stereotypów. Sprawdź, jak jest naprawdę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dlaczego warto adoptować starsze psy? "Ich miłość jest niesamowita"

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2013 13:00
Miłośnicy czworonogów przekonują, że adopcja nawet siedmio-, bądź dziesięcioletniego psa może się powieść. – W kochających domach te psy przechodzą prawdziwą metamorfozę – mówią eksperci. – Dajmy im szansę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Narkotyki? Poprawczak? "Bardzo trudno się wyrwać, ale to możliwe"

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2013 15:00
Zaczyna się od wagarów, alkoholu, wybicia szyby, popchnięcia kolegi. Potem jest tylko gorzej. – Zdałem sobie sprawę, że jest źle, gdy już trafiłem do zakładu i było za późno – mówi w Czwórce Bartosz Kaja, wychowanek poprawczaka. Jak powrócić na tzw. jasną stronę mocy? Często bez wsparcia się nie uda.
rozwiń zwiń