Maciej Pieprzyca: "Chce się żyć" przenosi emocje na widza. Ten film bawi i wzrusza

- Wszyscy odradzali mi robienie tego filmu, bo będzie za smutny, albo za ckliwy. Na szczęście nie poddałem się - mówi Maciej Pieprzyca. Jego najnowszy film "Chce się żyć" wejdzie na ekrany naszych kin 11 października.

Dawid Ogrodnik w filmie "Chce się żyć", reż. Maciej Pieprzyca

Foto: mat. prasowe/Kino Świat

"Chcę się żyć" to najnowszy film oraz książka twórcy "Drzazg" i "Inferno". Tym razem reżyser Maciej Pieprzyca opowiada inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami historię chorego na porażenie mózgowe Mateusza.

- Wszystko zaczęło się od dokumentu Ewy Pięty "Jak motyl" z 2004 roku. Dwa lata później reżyserka zmarła, a ja nie byłem pewien, czy uda mi się rozbudować ten temat do fabularnej formy. Dokumentację rozpocząłem w 2010 roku. Przez 12 miesięcy odwiedzałem ośrodki, w których żyją osoby niepełnosprawne, poznałem Przemka, bohatera filmu Ewy, spotykałem się także z rodzicami takich dzieci - wspomina reżyser. - Usłyszałem mnóstwo historii - i śmiesznych, i smutnych. I z tego materiału, a także z moich przeżyć i doświadczeń, zrodziła się idea książki. A w trakcie pracy nad książką wpadłem wreszcie na pomysł, jak ten film powinien zostać zrealizowany.

Choć temat jest trudny, krytycy doceniają to, że reżyser podszedł do niego bez fałszywej litości i roztkliwiania się: - Okazało się to łatwiejsze niż przypuszczałem, bo osobiście przekonałem się, że ludzie z porażeniem mózgowym potrafią mieć fantastyczny dystans do samych siebie i swojej niepełnosprawności. Mają też ogromne poczucie humoru - opowiada reżyser. - I kiedy już zdałem sobie z tego sprawę, wiedziałem, że to będzie klucz do tej historii.

Występujący w roli Mateusza Dawid Ogrodnik stworzył jedną z najniezwyklejszych i najbardziej wzruszających kreacji w polskim kinie ostatnich lat, na miarę aktorskich dokonań Daniela Day Lewisa („Moja lewa stopa”), Javiera Bardema („W stronę morza”), Mathieu Almarcica („Motyl i skafander”) i Francoisa Cluzeta („Nietykalni’).

Dawid Ogrodnik: Lubię rzeczy, które są robione z głową - wywiad z aktorem > > >

- Wydaje mi się, że udało nam się zrobić film, który bawi, wzrusza i przenosi emocje na widza - mówi gość "Kontrkultury". - A przecież chyba o to chodzi każdemu twórcy.

Światowa premiera "Chce się żyć" odbyła się w Montrealu. Publiczność nagrodziła twórców owacjami oraz własną nagrodą. Film otrzymał także Grand Prix 37. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Montrealu i został wyróżniony przez jury ekumeniczne. Nowy obraz Pieprzycy doceniono także na festiwalu w Gdyni. Film zdobył Srebrne Lwy, Nagrodę Publiczności oraz Złotego Klakiera - nagrodę dla najdłużej oklaskiwanego filmu.

kul