Balkan Sevdah: Bałkany to zabawa i piękne teksty

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2014 10:30
- Płyta akustyczna, w odróżnieniu od naszych wcześniejszych produkcji, pozbawiona jest elektroniki - mówią członkowie Balkan Sevdah o swoim najnowszym krążku, "Akustik".
Audio
  • Wywiad z zespołem Balkan Sevdah (Czwórka/Folk Off)
Zespół Balkan Sevdah podczas koncertu akustycznego
Zespół Balkan Sevdah podczas koncertu akustycznegoFoto: mat. prasowe

- Bałkany to przede wszystkim zabawa, ale też piękna i niebanalna liryka - mówi Marcin Zadronecki. - Dlatego postanowiłem przetłumaczyć ją na język polski, żeby trafiła do szerszego grona odbiorców. Oczywiście teksty, w mniejszym lub większym stopniu, oparłem na oryginałach. Ale mam nadzieję, że udało mi się stworzyć własne historie. Choć, żeby było jasne, muzycy z zespołu przeciwni byli temu pomysłowi.

Od 2004 Balkan Sevdah wykonuje muzykę z różnych regionów Półwyspu Bałkańskiego - Albanii, Grecji, Turcji, Macedonii, Bułgarii, Bośni, Serbii i Kosowa. Próbuje mieszać elementy różnych kultur i łączyć je z indywidualnymi doświadczeniami muzycznymi.

- W każdym składzie, w którym się udzielam, jestem sobą i dźwięki filtruje przez swoje wnętrze - mówi Rado Polakowski, członek m.in. Ludzików. - Wszędzie gram swoje i pełnię rolę "sklejacza" drugiego planu, czyli zajmuję się "sklejaniem" różnych stylistyk.

okładka
okładka płyty

Album "Akustik" ukazał się pod koniec ubiegłego roku. Brakuje na nim elektroniki, za to po raz pierwszy pojawiają się kontrabas i perkusja, na której gościnnie zagrał Bartosz Nazaruk. - Trzy lata temu wydaliśmy elektroniczną w klimacie płytę "Yari Nani", ale wraz z upływem czasu przestaliśmy sięgać po to brzmienie - wspominają rozmówcy Maćka Szajkowskiego. - Nie oznacza to jednak, że ostatecznie zrywamy z tym nurtem. Elektronika ciągle gra w naszej duszy.

Członkowie zespołu zdradzili też, że z okazji przypadającego w tym roku 10-lecia grupy, szykują dla fanów niespodziankę. - Od 10 lat konsekwentnie eksplorujemy te same muzyczne tereny. Zdajemy sobie sprawę, że to kawał czasu. Dlatego z okazji jubileuszu przygotowujemy specjalny koncert. Ale szczegółów nie chcemy na razie ujawniać. Wszystko w swoim czasie - zapowiadają goście "Folk Offu".

(kul/pj)

Zobacz więcej na temat: Czwórka folk MUZYKA
Czytaj także

Dagadana: ważne, by nie zapomnieć o swoich korzeniach

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2014 12:00
- Żeby być interesującym dla świata, nie wolno zapomnieć o własnej tradycji i kulturze. Promujemy więc muzykę etniczną, by wszyscy wiedzieli, jak teraz brzmią Słowianie - mówi wokalistka zespołu Dagadana, Dana Wynnycka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gooral: chcę, żeby moja muzyka mnie niosła

Ostatnia aktualizacja: 19.02.2014 11:00
Mateusz Górny, znany jako Gooral, pochodzący z Bielska Białej producent muzyczny, folkiem zainteresował się na początku tego stulecia. Dziś ma na koncie dwie solowe płyty i wspólny projekt z Zespołem Pieśni i Tańca Mazowsze. W Czwórce opowiedział o swoich inspiracjach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Enej: folklor był w nas od zawsze

Ostatnia aktualizacja: 21.02.2014 12:00
Muzykom zespołu Enej znakomicie udaje się połączyć muzykę rozrywkową z elementami folku, i to zarówno polskiego jak i ukraińskiego. - Miłość do folku wynieśliśmy z domu rodzinnego - mówią założyciele formacji, Piotr i Paweł Sołoduchowie.
rozwiń zwiń