Dzień wegetarian. Veganuary - spróbuj nie jeść mięsa

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2024 15:20
Paweł Ochman, który mięsa nie je od 33 lat, przekonuje, że kuchnia roślinna jest sezonowa, prosta, kolorowa i - wbrew powszechnie obowiązującej opinii - tania. Podkreśla też, że to kuchnia naszych przodków - możemy jeść wegańsko i tradycyjnie. 
Paweł Ochman od 30 lat nie je mięsa
Paweł Ochman od 30 lat nie je mięsaFoto: Kamil Jasieński/Czwórka
  • Paweł Ochman przestał jeść mięso 33 lata temu. 30 lat temu został weganinem.
  • Przejście na dietę roślinną może wydawać się trudne, ale wcale nie musi takie być. Warto zacząć od małych zmian. Zamiast mielonego zjeść kotleta z soczewicy. 
  • Niedobory białka przy diecie wege to mit. 
  • Czytajmy etykiety produktów - gotowe zamienniki wegańskie też mogą być mocno przetworzone lub mieć nieciekawy skład. 
  • Wegańska, w dużej części, jest tradycyjna kuchnia polska. 

Styczeń to miesiąc wyzwań, jednym z proponowanych jest veganuary - czyli propozycja zrezygnowania na miesiąc z jedzenia mięsa i produktów odzwierzęcych. Jeśli wytrzymamy 30 dni, to może być to początkiem nowej kulinarnej przygody. 

Mija 33 lata, odkąd nie jem mięsa. Początkowo, przez trzy lata, byłem na diecie bez mięsa, później stopniowo zacząłem odstawiać produkty mleczne, jajka. Przeszedłem całkowicie na kuchnię roślinną - zdradza Paweł Ochman, autor bloga Weganon. - W tamtym czasie taka dieta nie była popularna, mimo to wegetarianizm nie wzbudzał dużych kontrowersji, za to weganizm był czymś kosmicznym. 

Paweł Ochman zdecydował o niejedzeniu mięsa w wieku 15 lat. Wtedy zwykle wakacje spędzał na wsi. Spotykał tam zwierzęta, ale w głowie nie łączył wtedy tych spotkań z faktem późniejszego ich spożywania. - Pewnego dnia było świniobicie. Wywarło to na mnie takie wrażenie, które spowodowało, że postanowiłem, że nie będę jadł produktów zwierzęcych - opowiada o przełomowym momencie dla jego kulinarnych wyborów. - Początki nie były łatwe. Nie umiałem gotować, ale mama bardzo mi pomagała w pierwszych krokach w kuchni. 

Z czasem na polskim rynku pojawiły się sklepy, które proponowały rozszerzoną ofertę wegańskich produktów. Mimo to Paweł rzadko decyduje się na zamienniki, większość potraw gotuje sam. 


Posłuchaj
12:28 czwórka pierwsze słyszę 11.01.2024 veganuary.mp3 Jak rozpocząć przygodę z weganizmem czy wegetarianizmem? (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

- Zaczynałem od eksperymentów. Czasem coś mi wyszło, a czasem lądowało w koszu. Wtedy nie było blogów, vlogów - nie było w ogóle internetu - przypomina. 

Od 33 lat Czwórkowy gość nie wrócił do mięsnych, odzwierzęcych smaków. 

Jak zacząć przygodę z weganizmem?

Przejście na dietę roślinną może wydawać się trudne, ale wcale nie musi takie być. - Nic na siłę, ta decyzja musi się zadziać w nas, w środku - mówi gość Kamila Jasieńskiego. - W tej chwili mamy książki, blogi, profile, które ułatwiają rozpoczęcie takiej drogi żywieniowej. Ja proponuję, by zacząć od zmian swojego codziennego jedzenia. Nie wprowadzajmy zmian drastycznie:

  • zamiast przygotowywać kotlety mielone z mięsa, zróbmy je z soczewicy,
  • zamiast schabowego spróbujmy przygotować popularne kiedyś kotlety sojowe. 

Zdaniem Pawła Ochmana pozostanie przy znanych smakach, ale i przy znanym wyglądzie potraw, bardzo ułatwi nam zmianę.

Czytając o diecie wegańskiej czy wegetariańskiej, możemy spotkać się z zarzutami, że nie jest ona bogata w białko. Jednak to podstawowy błąd. - Kuchnia roślinna ma bogaty zasób białka - to są kasze, orzechy, rośliny strączkowe. Wiele gotowych produktów jest też bogatych w białko - podkreśla ekspert. - Problem z niedoborami białka może pojawić się przy diecie owocowej - frutariańskiej. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Paweł Ochman (@weganon)

Na co uważać przy diecie wege?

Dziś bez problemu odnajdziemy produkty wegańskie na sklepowych półkach. Niestety wraz z różnorodnością i obfitością tych propozycji pojawiają się takie, które do diety wege mogą nas zniechęcić

- Trzeba uważać na produkty wysokoprzetworzone - mówi gość Czwórki. - Produkt sprzedawany pod nazwą wegański ser żółty zwykle jest na bazie oleju kokosowego - to nie jest fajne. To powoduje, że dużo osób, które chcą przejść na kuchnię roślinną, ma dylemat, czy będą się odżywiać zdrowo. 

Kuchnia roślinna - tradycyjna, polska

Gdy Paweł Ochman rozpoczął swoją wegańską drogę, przyprawami starał się zbliżać do smaków, za którymi tęsknił. Dziś przyznaje, że wielu z tych smaków już nie pamięta. Podkreśla jednak, że kuchnia roślinna nie oznacza rezygnacji z tradycyjnej kuchni polskiej. 

Sprawdź także:

- W naszej kulturze jadło się roślinnie przez większą część roku. Nasze prababcie i babcie tak gotowały. Nasza kuchnia przez wiele wieków była postna - to było uwarunkowane religijnie - podkreśla. - Większość naszego społeczeństwa, pochodzenia chłopskiego, nie mogła sobie pozwolić na wiele produktów pochodzenia zwierzęcego. Gdy takie się pojawiały, to był to zwykle smalec lub boczek. 

Wśród tradycyjnych dań wegańskich kuchni polskiej Paweł Ochman wymienia:

  • wigilijne pierogi z grzybami
  • kapustę z grzybami
  • pyzy i kartacze, które nie muszą być nadziane mięsem
  • kotlety z ziemniaków i soczewicy
  • tertuny brzozowickie
  • kisiel gryczany
  • kisiel owsiany
  • pryśniaki
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Paweł Ochman (@weganon)

- Jeśli komuś w kuchni roślinnej brakuje smaku umami, to polecam do dań dodawać suszone grzyby - one są go pełne - poleca. - Umami ma też w sobie seler czy suszone pomidory. Do dań warto też dodawać suszone owoce, a przede wszystkim bawić się przyprawami. 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

ProwadziKamil Jasieński

Gość: Paweł Ochman (autor bloga Weganon)

Data emisji: 11.01.2024

Godzina emisji: 8.15

pj