We francuskiej jaskinii La Roche-Cotard, która znajduje się w Dolinie Loary, znajdziemy żłobienia i rysunki pozostawione przez naszych wymarłych krewniaków, neandertalczyków. Ten obiekt odkryto jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku, kiedy znaleziono tam wyżłobione na ścianach cienkie linie, które uznał za wytworzone ludzką ręką, a także kamienne narzędzia, które sugerowały, że jaskinia była używana przez neandertalczyków. Wtedy uważano uważano, że Neandertalczyk nie odznaczał się zaawansowanymi zdolnościami poznawczymi.
Teraz badacze ponowie odwiedzieli to miejsce. Tym razem z przy użyciu zdjęć i rysunków, a później za pomocą skanera 3D zarejestrowano ślady pozostawione w tufowej skale jaskini. W swoim laboratorium w Bazylei porównali próbki z jaskini z tufem, który nacinali za pomocą narzędzi drewnianych, kościanych i kamiennych, a także własnymi rękami. ślady nie zostały wykonane narzędziami, ale za pomocą palców, poprzez zadrapania. "W tamtym czasie, czyli 50 tysięcy lat temu, w Europie nie było ludzi współczesnych, byli tylko neandertalczycy. Ślady na ścianach i artefakty mogą zatem pochodzić wyłącznie od nich." - wyjaśnili uczeni.
mk