Euro bez ultrasów? Polska oczami cudzoziemców

Czwórka
Paulina Jakubowska 15.06.2012
Kibice Chorwacji oglądają mecz
Kibice Chorwacji oglądają mecz, foto: PAP/EPA/SASA ZINAJA

Do naszego kraju przyjechało mnóstwo kibiców i turystów. Jak się u nas czują i co chwalą w naszych miastach sprawdzał Bartek Wasilewski.

Głównym tematem w mediach jest oczywiście Euro 2012. Wszyscy oglądają mecze, a warszawską Strefę Kibica odwiedziło już 750 tysięcy osób.

Bartek Wasilewski sprawdził, jak organizację Euro oceniają zagraniczni dziennikarze. - Cieszę się z przyjazdu tutaj. Polubiłem to miasto. Uważam, że Strefa Kibica jest bardzo dobrze zorganizowana. To cudownie widzieć jak polscy fani kibicują tu swojej drużynie - mówi jeden z nich. - Organizacja i komunikacja są bardzo dobrez rozwiazane. Nie miałem problemów, by dostać się z lotniska do centrum - dodaje.

Zobacz nasz serwis o Euro 2012 >>>

Roman Kieruchin z Chanel 5 z Petersburga miał okazję być podczas Euro 2012 i we Wrocławiu i Warszawie. - Byliśmy we Wrocławiu, to bardzo piękne miasto. Warszawa jest inna. Rozumiemy, że to stolica, bardzo duża i nowoczesna. Macie dobre drogi i co najważniejsze dziennikarze mogą pracować komfortowo - ocenia organizację Kieruchin.
Przed Polską ostatni z meczy w fazie grupowej. W sobotę nasi piłkarze zmierzą się z czeską drużyną. Jak ocenia Petr Simicek, Polacy i Czesi po meczu pójdą na wspólne piwo, niezależnie od wyniku rozgrywki. - Dla Czechów futbol to bardzo ważna sprawa. Do Polski przyjechali sami spokojni kibice, ultrasi nie jeżdżą na takie imprezy - wyjaśnia Simicek.

/

Jaki wynik sobotniego meczu obstawiają Czesi, a jaki Polacy dowiesz się słuchając audycji "Pod lupą".

(pj)

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!