Jerzy Stuhr: wierzę w zwycięstwo biało-czerwonych

IAR
Katarzyna Karaś 16.06.2012
Jerzy Stuhr
Jerzy Stuhr, foto: PAP/Jacek Bednarczyk

- Życzę Polakom chwili radości, których tych jedenastu zawodników może im dać - mówi aktor Jerzy Stuhr.

/

Reprezentacja Polski o godz. 20.45 na stadionie we Wrocławiu zagra z reprezentacją Czech.
Transmisja meczu w Jedynce>>>
Mecz Polska - Czechy na żywo>>>
Jerzy Stuhr nie chce typować wyniku, ale wierzy w zwycięstwo biało-czerwonych. Aktor w rozmowie z Polskim Radiem, zapewnia, że chociaż nie będzie go na stadionie we Wrocławiu - będzie wówczas w drodze do Rzymu, gdzie kręci nowy film - myślami wesprze polskich piłkarzy. O tym, co się dzieje na murawie będzie go informował syn - Maciej Stuhr.
Jerzy Stuhr nie ukrywa, że darzy Czechów dużą sympatią, bo jego pradziadkowie pochodzą z pogranicza Czech i Austrii. Jednak w tym meczy kibicuje biało-czerwonym. - Tu jestem nacjonalistą. Życzę tym chłopcom jak najlepiej - mówi.
Jerzy Stuhr po ciężkiej chorobie nowotworowej wraca do pełni sił. Nakładem Wydawnictwa Literackiego ukazały się jego wspomnienia z ostatnich kilkunastu miesięcy "Tak sobie myślę...".

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, kk

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!