Zaczęło się od Ślęży. Posłuchaj archiwalnych nagrań Wandy Rutkiewicz
Film "Ściana cieni" opowiada o wyprawie na dziewiczą, wschodnią ścianę Jannu – szczytu o wysokości 7710 metrów, leżącego we wschodnim Nepalu. Góra ta jest mocno związana z mitologią wyznawców hinduizmu. To też góra, na którą tubylcy nie wchodzą.
- Góra Jannu, którą miejscowi nazywają Kumba Karna, jest święta, ponieważ Szerpowie, czyli ludność zamieszkująca najwyższe pasma himalajskie, uważa całe Himalaje za królestwo bogów. Ale okazało się, że nie są w stanie uchronić tych gór od naruszenia, patrząc chociażby po tym, co dzieje się na Evereście. Zostało tylko kilka takich ostatnich, świętych gór, na które po prostu nie wolno się wspinać i po nich chodzić. Jednak i one stają się celem dla wspinaczy, co pokazuję w moim filmie - mówiła Eliza Kubarska.
Zobacz też: Everest zimą. Leszek Cichy: na szczycie byliśmy o 14.25 >>>
Reżyserka podkreśliła, że inspiracją był dla niej najwyższy szczyt Ziemi – niegdyś miejsce nienaruszalne, a dziś każdy, kogo na to stać, może go zdobyć. - Chciałam sfilmować proces, gdy święta góra himalajska traci tę swoją świętość. Ale tak się składa, że Kumba Karna jest jednocześnie jedną z najtrudniejszych gór, ponieważ słynie ze swoich pionowych ścian. Wschodnia ściana nigdy wcześniej nie została zdobyta, a wszystkie próby kończyły się porażką. Bohaterowie mojego filmu postanowili więc się na tę ścianę wspiąć, a ja ich działania sfilmować, opowiadając o tej wyprawie właśnie z punktu widzenia Szerpów.
***
Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę
Prowadził: Bartosz Panek
Gość: Eliza Kubarska (podróżniczka, alpinistka, himalaistka, reżyserka filmowa)
Data emisji: 6.05.2020
Godzina emisji: 16.30