Radiowe Centrum Kultury Ludowej

Stanisław Zagajewski. Dziwak i wielki artysta

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2021 09:00
- Są ludzie, którzy już od dzieciństwa mają ogromną potrzeb tworzenia - zaczął swoje wspomnienie o rzeźbiarzu Stanisławie Zagajewskim prof. Aleksander Jackowski.
Audio
  • Wspomnienie rzeźbiarza Stanisława Zagajewskiego (Dwójka/ielcy naiwni)
Stanisław Zagajewski na tle rzeźb
Stanisław Zagajewski na tle rzeźbFoto: Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku

Związany był z Włocławkiem, ale urodził się w prawdopodobnie około 1927 roku, może w Warszawie, choć miejsce nie jest znane. Był podrzutkiem - znaleziono go w 1929 roku na progu kościoła św. Barbary. Przez włocławian nazywany Stasiu Śrubka lub Włocławski Nikifor.

Dorastał w zakonnych zakładach opiekuńczych w Ciechocinku i Grabiu pod Toruniem, potem parał się wieloma zajęciami: był kucharzem, ogrodnikiem, introligatorem, krawcem, stróżem nocnym, konwojentem, budowlańcem. - Najbardziej jednak lubił robić te ptaszki, skomplikowane, zdobione, inne niż robili wszyscy inni - wspominał Aleksander Jackowski.


Stanisław Zagajewski i jego psy na tle rzeźb, Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku Stanisław Zagajewski i jego psy na tle rzeźb, Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku

- Utożsamiał się chyba z Michałem Aniołem, a swoją rzeźbę traktował jako powołanie i konieczność. Nie chciał sprzedawać rzeźb. Mówił, że nie po to Pan Jezus dał mu talent, żeby nim frymarczył i sprzedawał. Chłopcom dawał swoje rzeźby, bo oni przynosili mu druty, koraliki itd. z których robił palemki do rzeźb. Załatwiłem mu pracę dla cepeliowskiej fabryki ceramicznej, gdzie Zagajewski wyrabiał swoje ptaki, wyrzucając prace innych kolegów, co było powodem konfliktów - mówił Jackowski, który od razu zaczął pomagać artyście, wywalczył dla niego we Włocławku niewielki domek, gdzie żył i pracował do końca życia.

- On uważał, że to, co on robił, to jest jego posłannictwo. Żądał prawa do tego, żeby być rzeźbiarzem. Na pieniądzach mu nie zależało, to człowiek inny pod każdym względem od innych. Dziwak i jednocześnie artysta - wspominał Aleksander Jackowski. 

***

Tytuł audycjiWielcy naiwni

Przygotował: Piotr Dorosz

Data emisji: 7.06.2021

Godzina emisji: 8.50


Czytaj także

Józef Sobota

Ostatnia aktualizacja: 08.05.2021 09:00
W cyklu "Wielcy naiwni" zapraszamy Państwa do wsi Regut koło Otwocka, na spotkanie z rzeźbiarzem Józefem Sobotą. O mistycznych snach tego wiejskiego artysty oraz o tym, dlaczego wymieniał on cukierki na pijawki, opowiada w archiwalnym nagraniu Aleksander Jackowski - etnograf i znawca sztuki ludowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pasja zadziwienia światem: Józef Chełmowski

Ostatnia aktualizacja: 01.05.2021 09:00
Na wsi istnieli ludzie, których interesowały rzeczy niezwykłe. Interesowali się dawnymi wierzeniami, chcieli fruwać. Bardzo wielu ludzi chciało poznać tajemnicę świata. Takim człowiekiem jest Józef Chełmowski – człowiek z pogranicza dawnej kultury ludowej i pasji zadziwienia światem.
rozwiń zwiń